Jednym słowem twittują NASA, McDonald's i prezydent Biden. Trend zapoczątkowały koleje

Jednym słowem twittują NASA, McDonald's i prezydent Biden. Trend zapoczątkowały koleje

Twitter
Twitter Źródło: Shutterstock / OverHope.STP
Space. Trains. News. Democracy. Na Twitterze trwa tajemnicza akcja, a kolejne firmy i osoby wpisują w wiadomościach zaledwie jedno słowo. O co chodzi i kto zaczął nowy trend?

Amerykanie postanowili rozpocząć nowy miesiąc zastanawiającym, jeśli nie wręcz tajemniczym trendem na Twitterze. Platforma społecznościowa zaroiła się od wiadomości zawierających tylko jedno słowo. Moda szybko rozniosła się po kolejnych markach czy osobach publicznych i wkrótce wielu internautów zaczęło zastanawiać się, czemu ich feed jest pełen lakonicznych fraz.

Nowy trend na Twitterze. Marki piszą tweety jednym słowem

Wiele serwisów branżowych wprost przyznaje, że nie ma pojęcia, skąd wzięła się nowa moda. Inni dziennikarze wpadli jednak na najbardziej prawdopodobny trop. Zdaniem CNET.com i NBC Bay Area wszystko zaczęło się od poniższej wiadomości firmy Amtrak – amerykańskiego operatora pociągów. Brzmi ona po prostu „pociągi”, na końcu nie ma nawet kropki. Format jest nietypowy, bo zwykle w tweetach brakuje miejsca na dłuższą myśl, a jednocześnie bardzo prosty. Nikogo nie powinno więc zdziwić, że trend błyskawicznie poniósł się po platformie.

Wkrótce do zabawy dołączyły inne marki. Wśród nich wymienić można liczne fast foody, a także ligę koszykówki NBA i baseballu MLB. Potem tweetować krótkie wpisy zaczęły też poszczególne zespoły sportowe. Organizacja pro wrestlingu WWE też dorzuciła swoje trzy grosze… a raczej jedno słowo.

NASA napisało o „wszechświecie” i „Marsie”, The Washington Post o „wiadomościach” a Bloomberg – o „biznesie”. Do trendu dołączył nawet prezydent USA Joe Biden z „demokracją”.

Amtrak

McDonald‘s

Wendy‘s

NBA

WWE

NASA

NASA Mars

The Washington Post

Bloomberg

Prezydent Joe Biden

Korporacje ocieplają wizerunek na Twitterze

Nie można wykluczyć, że całość to zwykła pomyłka, a obsługujący Twittera firmy Amtrack pracownik po prostu wysłał niedokończoną wiadomość. Wiele jednak wskazuje na to, że to kolejny wybieg firm, które starają się odejść od bardzo formalnego języka i sztucznych interakcji z klientami w mediach społecznościowych.

Za prekursora „luźnego stylu” na oficjalnych kontach marek uznaje się sieć fast foodów Denny’s, która już w 2015 r. znana była ze swojego bloga w serwisie tumblr.com. Na Twitterze pionierem charakterystycznego stylu była zaś burgerownia Wendy’s. Inne firmy szybko przejęły podobną manierę, bo owocuje ona lepszymi zasięgami i zaangażowaniem.

Czytaj też:
Druga próba startu programu Artemis już w weekend. NASA podała datę

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / Twitter