Gwałtowna powódź w starożytnym mieście. Ewakuowano około 1700 turystów
Z powodu gwałtownej powodzi, która nawiedziła starożytne miasto Petra w Jordanii, prewencyjnie ewakuowano 1700 turystów. W 2018 roku w tym samym miejscu z powodu powodzi zginęło 12 osób.
Na filmach, które trafiły do sieci w poniedziałek widać brunatną wodę spływającą po klifach otaczających starożytną świątynię Nabatejczyków w Petrze, położoną w skalnej dolinie. Jest ona nazywana „Skarbcem”. To najbardziej znana część rozległego obszaru o powierzchni 260 km2. Turyści w płaszczach przeciwdeszczowych wyglądali na zdezorientowanych, gdy wsiadali do pickupów. Wąskie przejścia, w tym słynny wąwóz As-Sik, zamieniły się w rwące potoki.
Raed Khattab, szef jordańskiego departamentu meteorologicznego, powiedział agencji prasowej Petra, że południowa Jordania zmaga się obecnie z najgorszymi ulewami. Jordańska Dyrekcja ds. Bezpieczeństwa Publicznego w sobotę wydała ostrzeżenie pogodowe. Poinformowała, że na drodze biegnącej wzdłuż Morza Martwego dochodziło również do osunięć ziemi i skał.
Do niebezpiecznej sytuacji doszło również w prowincji Maan na południu kraju. Trzy osoby zostały ranne, gdy powódź przewróciła minivana.
Tama wokół „Skarbca”. System ostrzega przed powodzią w Petrze
W 1963 roku gwałtowna powódź zabiła 22 francuskich turystów i ich jordańskiego przewodnika w Petrze. To po tej tragedii władze Jordanii zbudowały tamę, aby woda nie dostała się do obszaru wokół Skarbca. W 2014 roku dodano system alarmowy ostrzegający o niebezpiecznych poziomach wody.
Ruiny starożytnej Petry co roku przyciągają setki tysięcy turystów rocznie do swoich świątyń i mauzoleów. Stanowią tło wydarzeń jednego z kryminałów Agathy Christie, „Rendez-vous ze śmiercią”. Wykute w skałach budynki zostały wykorzystane także jako scenerie do kilku hollywoodzkich hitów, m.in. „Indiana Jones i ostatnia krucjata”.