Odnalezienie się w nowym mieście zawsze zajmuje trochę czasu. Spacerowanie z nosem „przyklejonym” do mapy lub nawigacji w telefonie może odbierać przyjemność ze zwiedzania. Praga – stolica Czech testuje nowy i przejrzysty system nośników zewnętrznych Pražský chodec (pol. Praski pieszy), który ułatwi poruszanie się po centrum mieszkańcom i turystom. Brązowe kierunkowskazy umieszczone na latarniach i słupach w całym mieście mają być stopniowe zamieniane na nowoczesne tablice informacyjne z wyświetlaczami. Pierwsza stoi już na Rynku Starego Miasta. System będzie przetestowany właśnie w miejscu ogromnego natężenia ruchu pieszych.
Zwiedzanie Pragi na pieszo. Nowy system
Na górze wąskich tablic znajduje się symbol pieszego na pomarańczowym tle.
„Nawigacja jest dostępna w języku czeskim i angielskim, a jednocześnie wykorzystuje uniwersalny język graficzny, dzięki czemu zrozumie ją nawet osoba, która nie zna tych języków. Dzięki temu odwiedzający mogą w ciągu pierwszych kilku minut uzyskać zupełnie inne wrażenie z Pragi – zamiast błąkać się po wąskich uliczkach, od razu wiedzą, dokąd iść” – czytamy na profilu praskiego transportu publicznego. Oznakowanie informuje m.in. o tym, w ile minut na pieszo dotrzemy do wybranych atrakcji.
Czas pokaże, czy mieszkańcy przyzwyczajeni do kierunkowskazów polubią nowy system. Autorzy nowego oznakowania chcą, aby „chodzenie stało się pełnoprawną formą transportu, podobnie jak w Londynie”. Dlatego zasady tworzenia systemu były konsultowane właśnie w stolicy Wielkiej Brytanii.
Efekty widać w Londynie
Radio Prague informuje, że brytyjski system map dla pieszych zachęcił mieszkańców do chodzenia zamiast korzystania z transportu publicznego lub taksówek. Po jego wprowadzeniu odsetek pieszych wzrósł o 5 procent. Odsetek osób, które czuły się zagubione spadł o 60 proc. Nad rozwiązaniem pracowały wspólnie ROPID, regionalny organizator praskiej zintegrowanej komunikacji, Instytut Planowania i Rozwoju Pragi i organizacja turystyczna Prague City Tourism.
Czytaj też:
Czesi nad Bałtyk, a Polacy do Czech. Odnotowano turystyczny rekordCzytaj też:
Tajemnicza wyspa Pragi niczym Wenecja. Kolorowe domy, kanał i piękne uliczki