Giampaolo Medei wziął na siebie winę. Zdradził, czy będzie chciał wrócić do Polski

Giampaolo Medei wziął na siebie winę. Zdradził, czy będzie chciał wrócić do Polski

Giampaolo Medei
Giampaolo Medei Źródło:PAP / Piotr Nowak
Giampaolo Medei podsumował sezon w wykonaniu Asseco Resovii. Szkoleniowiec wziął winę za kiepski początek sezonu na siebie. Szkoleniowiec potwierdził również, że odchodzi i zdradził, czy wróci do PlusLigi.

Asseco Resovia Rzeszów w tym sezonie wygrała Puchar CEV i ze sporymi apetytami podchodziła do play-offów. Podopieczni Giampaolo Medeiego byli bliscy awansu do finału, ale przegrali oba spotkania z Jastrzębskim Węglem po 2:3. Z kolei w meczu o trzecie miejsce oba spotkania zakończyły się wynikiem 0:3, więc ten sezon rzeszowianie zakończą bez medalu.

Giampaolo Medei wziął na siebie winę

Sezon w wykonaniu Resovii podsumował w Polsacie Sport Giampaolo Medei. Szkoleniowiec przyznał, że w pierwszej części sezonu jego zawodnicy nie byli w stanie znaleźć odpowiedniego poziomu i taki stan utrzymywał się aż do końcówki lutego. – Biorę za to pełną odpowiedzialność. Notowaliśmy wówczas chwiejną formę, wzloty i upadki – przyznał.

– Następnie, według mnie udało się zaprezentować lepszą dyspozycję, a w końcówce sezonu graliśmy już prawie w każdym meczu dobrze. Wygraliśmy Puchar CEV pierwszy raz w historii klubu, co ma duży wymiar. A do tego przystąpiliśmy do fazy play-off w formie, wedle mojej opinii, bardzo wysokiej – dodał.

Giampaolo Medei zwrócił uwagę, że trudno było zespołowi rywalizować bez Stephena Boyera, który w meczu z Treflem Gdańsk doznał poważnej kontuzji. – Przyznam szczerze, że gra w play-offach bez tak ważnego zawodnika jak Boyer, który był w kapitalnej dyspozycji, była olbrzymim ciosem. A do tego drugim ciosem była porażka w Jastrzębiu, gdzie byliśmy tak blisko tego finału – kontynuował.

– Generalnie, patrząc na cały sezon, nie jestem z niego zadowolony, ponieważ zbyt wiele czasu zajęło nam wejście na optymalne obroty, a do tego ten brak szczęścia na finiszu – powiedział.

Giampaolo Medei potwierdził odejście z Asseco Resovii

Od jakiegoś czasu mówiło się o odejściu Giampaolo Medeiego. W rozmowie z dziennikarzami szkoleniowiec przyznał, że wraca do Włoch, ale nie wyklucza powrotu do naszego kraju. – Kocham Polskę, kocham PlusLigę. Kibice są wspaniali. Kocham to, jak Polska żyje siatkówką. Czułem się tu naprawdę świetnie i kto wie, być może wrócę jeszcze do was. To było dla mnie znakomite doświadczenie – stwierdził.

– Myślę, że liga polska oraz włoska są najsilniejsze. Przyznam, że różnice są naprawdę niewielkie, obie ligi są praktycznie na takim samym poziomie – zakończył.

Czytaj też:
Wzruszające słowa Fabiana Drzyzgi. Tak żegna się z Asseco Resovią Rzeszów
Czytaj też:
Legenda PlusLigi odchodzi z klubu. Siatkarz otrzymał wyjątkowe wyróżnienie

Opracował:
Źródło: Polsat Sport