Bezcenne eksponaty w Muzeach Watykańskich zniszczone. Turysta wpadł w szał
O szczegółach pisze „Il Messaggero”. W środę 5 października amerykański turysta pochodzenia egipskiego zwiedzał Muzea Watykańskie. W pewnym momencie zażądał spotkania z papieżem Franciszkiem. Kiedy mu powiedziano, że to niemożliwe, zrzucił pierwsze antyczne popiersie na ziemię, uszkadzając je. Drugie popiersie spadło na ziemię, gdy biegł. Turystę zatrzymali muzealnicy. Mężczyzna został uspokojony i przekazany karabinierom, zgodnie z bardzo surową procedurą. Dzięki kamerom, które są wszędzie w Muzeach, incydent zakończył się bez większych zniszczeń. Turysta został zaprowadzony do wewnętrznych koszarów i przekazany włoskim władzom.
Incydent w Muzeach Watykańskich. Renowacja eksponatów
Eksponaty trafiły do laboratorium. – To drobne prace, dwa małe popiersia, a teraz eksperci oceniają uszkodzenia i przystępują do odzyskania fragmentów do natychmiastowej renowacji – powiedzieli pracownicy muzeów.
Włoski dziennik pisze, że Watykan jest w szoku po tym incydencie. „Od kilku lat tworzony jest kompleksowy i wyrafinowany system monitoringu wizyjnego, który zapewnia maksymalne bezpieczeństwo zwiedzającym i eksponowanym pracom o ogromnej wartości” – czytamy.
Do zdarzenia doszło w galerii Chiaramonti. To najstarsza część Muzeów Watykańskich, założona w 1807 roku. Znajdują się tam rzeźby antyczne: popiersia portretowe, posągi oraz pomniki nagrobne.
„Il Messaggero” pisze, że jeszcze przed pandemią tłumy odwiedzających Muzea wielokrotnie budziły duże zaniepokojenie, zwłaszcza wśród znawców sztuki i przewodników. Niektórzy z nich zwracali uwagę, że trasa muzeum, w niektórych miejscach, była nieodpowiednia dla przechodzenia tysięcy ludzi co godzinę.