Itaka znalazła wyjście z kryzysowej sytuacji. Podpisała kontrakt z ukraińskim przewoźnikiem

„Z ogromną satysfakcją informujemy o przywróceniu siatki wylotów na sezon Lato 22. Potrzebowaliśmy kilku intensywnych dni, wypełnionych trudnymi negocjacjami, aby powrócić do pierwotnego programu naszych wakacyjnych operacji czarterowych, a tym samym nie zawieść zaufania naszych Klientów, który powierzyli nam organizację tak wyczekiwanych wakacji” – czytamy w oświadczeniu biura.

Trwające od kilku tygodni strajki pracowników lotnisk i braki w personelu naziemnym spowodowały liczne komplikacje w wakacyjnych planach. Część lotnisk ograniczyła liczbę obsługiwanych lotów z powodu niedostatecznej liczby rąk do pracy. Przekonali się o tym także niektórzy klienci biura podróży Itaka, którym w ostatniej chwili odwołano loty. Przedstawiciel biura podróży Itaka Piotr Henicz w rozmowie z dziennikarzem RMF FM 24 czerwca przyznał, że odwołanych zostało 5-10 proc. zaplanowanych przez to biuro podróży wycieczek.

Chodziło o kilka kierunków. Jak podało w sobotę Radio Zet, Itaka anulowała loty m.in. na Gran Canarię, do Egiptu, na wyspę Zakynthos w Grecji i na tunezyjską Dżerbę. Piotr Henicz przyznał, że problem dotyczył także osób, które muszą wrócić do Polski. Tym klientom zaproponowano przedłużenie pobytu, powrót innymi liniami lub wylot z innego lotniska.

Itaka w wydanym właśnie oświadczeniu podkreśla, że wobec globalnej sytuacji branży lotniczej należy nadal liczyć się z ewentualnymi zmianami rozkładów lotów lub opóźnieniami. „Może to dotyczyć każdego touroperatora i dotyczyć zarówno lotów czarterowych, jak i rejsowych czy lowcostowych, wbrew temu, co komunikują niektórzy touroperatorzy” – zaznaczono.

Itaka podpisała kontrakt z przewoźnikiem

Jednocześnie biuro poinformowało o podpisaniu kontrakty z Ukraine International Airlines (UIA) – linią lotniczą, która weszła na rynek europejski w 1992 roku. „dzięki podpisanej umowie, nie tylko mogliśmy przeorganizować siatkę połączeń, ale mamy jeszcze możliwość wprowadzenia dodatkowych rejsów, co jest niezmiennie istotne w świetle lawinowo rosnącego popytu na wyloty w głównym sezonie” – podkreśla się w komunikacie.