Awantura i rękoczyny na pokładzie Ryanaira. Pasażerowie wzięli sprawy w swoje ręce
Do nietypowych scen na pokładzie samolotu linii Ryanair doszło w sobotę 13 sierpnia. Maszyna leciała z lotniska Londyn Luton na Litwę. Kiedy jeden z pasażerów upił się, po czym zaczął awanturować z załogą, inni pasażerowie nie wytrzymali i postanowili własnymi siłami zatrzymać mężczyznę.
Obywatelskie zatrzymanie w samolocie Ryanaira
Kłopotliwy pasażer w butelkę mocnego trunku zaopatrzył się jeszcze na lotnisku podczas zakupów w strefie wolnocłowej. Podczas lotu postanowił spożyć zakupiony trunek. Problemy zaczęły się w połowie lotu. Mężczyzna stał się agresywny i zaczął wykrzykiwać obraźliwe słowa i groźby pod adresem innych pasażerów. Osoby, które siedziały z nim w jednym rzędzie, postanowiły zmienić miejsca, jednak to nie przyniosło pożądanych skutków.
Do eskalacji konfliktu doszło w momencie, kiedy personel poprosił go o zaprzestanie dalszego spożywania alkoholu oraz o zachowanie spokoju. Wówczas mężczyzna zaczął się kłócić, szarpać, a także, jak twierdzili świadkowie, grozić, że wyskoczy z samolotu. – Odmówił odłożenia alkoholu i zaczął się kłócić i być niegrzeczny wobec personelu pokładowego. Potem zaczął kłócić się z innymi pasażerami i stał się naprawdę agresywny – mówiła w rozmowie z The Sun stewardessa Ryanaira. Kiedy sytuacja zaczęła wymykać się spod kontroli, do akcji wkroczyli inni pasażerowie.
Na materiale, który został opublikowany na Tik Toku, widać było, że kilku mężczyzn zgromadziło się wokół pijanego, a następnie „usadziło go” na miejscu. Szybko go obezwładnili, a także skrępowali, używając pasów bezpieczeństwa, tym samym dokonując czegoś na wzór obywatelskiego zatrzymania. Nagranie zostało już usunięte z sieci, jednak zanim do tego doszło, miało ok. 300 tys. wyświetleń.
Ryanair komentuje
Do sytuacji w rozmowie z tabloidem odniósł się przedstawiciel linii Ryanair. Potwierdził on, że podczas lotu z Londynu do Kowna doszło do zamieszania na pokładzie. Dodał również, że maszyna bezpiecznie wylądowała, a kłopotliwego pasażera z płyty lotniska odebrała policja.
– Załoga lotu z Luton do Kowna poprosiła po przylocie o pomoc policję po tym, jak pasażer przeszkadzał podczas lotu. Samolot wylądował normalnie, a policja wyprowadziła i zatrzymała tego indywidualnego pasażera w Kownie. Teraz sprawą zajmują się lokalne władze – zaznaczył rzecznik pracowy Ryanaira.
Ceny na wakacjach cię zaskoczyły?
Lot był opóźniony albo go odwołano?
Wakacyjny kraj pozytywnie cię zaskoczył albo rozczarował?
Podziel się swoją historią i napisz do nas na podroze@wprost.pl