Górale chcą wydłużenia wakacji. Mają już nawet plan

Dodano:
Zakopane Źródło: Shutterstock / Vera Petrunina
Wakacje w Polsce rozpoczynają się po 20 czerwca i kończą 1 września. Górale są jednak zdania, że kalendarz roku szkolnego powinien wyglądać inaczej, a wakacje powinny trwać nie dwa a trzy miesiące. 

W listopadzie do życia zostało powołane Stowarzyszenie Gmin Górskich RP. W jego ramach burmistrzowie i wójtowie kilkunastu regionów położonych w górach chcą współpracować, aby ich samorządy mogły się lepiej rozwijać. Jednym z pomysłów na poprawę sytuacji ma być wydłużenie wakacji z dwóch do trzech miesięcy.

Wakacje będą dłuższe? Taki plan mają górale

Zgodnie z założeniami pomysłu stowarzyszenia wakacje miałyby rozpoczynać się 15 czerwca i kończyć 15 września. Nie oznacza to jednak, że uczniowie odpoczywaliby dłużej. Zdaniem górali wakacje powinny być organizowane na takich samych zasadach jak ferie zimowe, czyli odbywać się w turach.

Według pomysłodawców taki system pozwoliłby rozwiązać wiele problemów, w tym tłoki na szlakach, a także braki w bazie noclegowej. – Dzięki wprowadzeniu takiego rozwiązania również w okresie letnim mielibyśmy mniejsze natężenie ruchu turystycznego w jednym czasie, co poprawiłoby komfort wypoczynku, zmniejszyło korki i kolejki, a zwiększyło dostępność miejsc noclegowych i usług gastronomicznych – podkreślał w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” Radosław Jęcek, burmistrz Karpacza.

Pozytywnie o pomyśle górali wypowiedział się również Łukasz Magrian, dyrektor zarządzający w Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej. Przyznał on, że podobny pomysł był forsowany kilka lat temu, jednak nie spotkał się z ciepłym przyjęciem. – Zderzyliśmy się wówczas ze ścianą, usłyszeliśmy, że nie jest to takie proste. Nadal jednak widzimy w tym same plusy i popieramy działania górali, chętnie też stworzymy koalicję z innymi organizacjami w kraju, żeby lobbować za takim rozwiązaniem – wyjaśnił.

Branża turystyczna na tak, ale ZNP nie chce dłuższych wakacji

Górale, zanim zaczną forsować plan wśród parlamentarzystów, chcą sprawdzić, co sądzą o nim rodzice i nauczyciele. „Gazeta Wyborcza” o komentarz w tej sprawie spytała Związek Nauczycielstwa Polskiego. Stanowisko środowiska nie jest tak optymistyczne, jak branży turystycznej.

– Wywróciłoby to szkolne życie do góry nogami i mam wątpliwości, czy to dobre rozwiązanie, ale to oczywiście nie znaczy, że nie należy rozpocząć dyskusji na ten temat – przyznał Krzysztof Baszczyński, wiceprezes ZNP.

Źródło: Gazeta Wyborcza
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...