Dwa kraje hitem ferii zimowych. Polacy nie szukają śniegu i zimy

Dodano:
Dubaj Źródło: Pexels / SHAHBAZ AKRAM
Już w poniedziałek 16 stycznia ferie zimowe rozpoczną mieszkańcy pierwszych województw. Choć styczeń i luty kojarzą się głównie z wyjazdami na narty, Polacy mają na nie zupełnie inny pomysł.

Tegoroczna zima w Polsce i Europie należy do dość łagodnych. Z jednej strony to dobra wiadomość, dla tych, którzy nie lubią mrozów, z drugiej oznacza ogromne straty dla właścicieli stoków narciarskich, którzy zostali zmuszeni do zamknięcia wyciągów. Polscy narciarze rezerwując wyjazdy muszą uważnie szukać miejsca, gdzie jeszcze leży śnieg. Jednak popularniejszą formą spędzenia ferii zimowych będzie wypoczynek na plaży.

Dwa kraje zdominowały konkurencję. Tu wyjeżdżamy na ferie zimowe

Jak informują Wakacje.pl, jeden z największych multiagnetów turystycznych w Polsce, Polacy w okresie ferii zimowych szukają miejsc, w których można zapomnieć o chłodzie, mrozie i śniegu. Choć lista ciepłych kierunków na styczeń i luty jest bardzo długa, to nasi turyści ograniczają się dwóch.

– Popularnością cieszą się zarówno te położone stosunkowo blisko Polski – mowa o Malcie, Cyprze czy Hiszpanii, jak i te egzotyczne, przykładowo Tajlandia, Zanzibar, Dominikana, Meksyk czy Malediwy. Jednak najpopularniejsze to Egipt i Zjednoczone Emiraty Arabskie – przyznała Marzena German z Wakacje.pl w rozmowie z portalem WP Turystyka.

Egipt od lat dominuje jako jeden z najpopularniejszych kierunków na zimowe wyjazdy Polaków. Kraj ten bywa nazywany „mekką all inclusive”. Na odwiedzających czekają tu tysiące hoteli położonych na pięknych piaszczystych plażach. Najpopularniejsze kurorty to Hurghada, Sharm el Sheikh, Marsa Alam i Taba.

Tym, co przeważa szalę zwycięstwa na korzyść tego kraju, jest przede wszystkim cena. Tygodniowy pobyt w pięciogwiazdkowym hotelu z wyżywieniem all inclusive można zarezerwować już za ok. 2 tys. zł.

Dubaj kusi w ferie zimowe

Zjednoczone Emiraty Arabskie to nieco droższy kierunek, który jednak przyciąga podróżnych z naszego kraju jak magnes. Największą popularnością cieszy się Dubaj, w który w styczniu i lutym oferuje temperatury na poziomie 23-25℃. Nie musimy się tu również obawiać braku słońca.

Jak podkreśla Przedstawicielka serwisu Wakacje.pl, Polacy decydują się spędzać tu nieco mniej czasu niż w Egipcie. – Emiraty Arabskie postrzegane są jako kierunek egzotyczny. Dzięki temu, że znajdują się w odległości niecałych sześć godzin lotu od Polski, często wybierane są w opcji pobytów niestandardowych – np. pięcio, sześciodniowych, dzięki czemu wypadają też korzystnie cenowo – poinformowała German.

Nie zmienia to jednak faktu, że tygodniowy pobyt w Dubaju w trzy lub czterogwiazdkowym hotelu w Dubaju to wydatek minimum 3-3,1 tys. zł. W tej cenie mamy przeloty, transfery, a także śniadania. Jeżeli marzycie o wyjeździe all inclusive, to trzeba liczyć się z wydatkami na poziomie minimum 4-4,3 tys. zł.

Źródło: Wakacje.pl/WP Turystyka
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...