Polak stracił przytomność w słowackich górach. Fatalny finał akcji ratunkowej

Mały Rozsutec to szczyt w tzw. Krywańskiej części Małej Fatry, w Karpatach Zachodnich na Słowacji. We wtorek, 30 maja, próbował zdobyć go turysta z Polski. Po południu ratownicy Horskiej záchrannej služby otrzymali zgłoszenie, że mężczyzna stracił przytomność. Natychmiast ruszyli mu na pomoc.

Ze wstępnych informacji wynikało, że turysta nie wykazywał żadnych funkcji życiowych. Po dotarciu na miejsce rozpoczęli reanimację. Ratownicy poprosili o pomoc kolegów ze słowackiego lotniczego pogotowia ratunkowego, którzy wzięli na pokład jednego ratownika HZS i udali się w stronę Małego Rozsutca.

Tragiczny finał wyprawy w góry. W słowackich górach zmarł Polak

Jak wynika z komunikatu, na miejsce zadysponowano lekarza oraz ratownika medycznego, którzy „kontynuowali przedłużoną resuscytację, niestety bezskutecznie”. Następnie dwóch kolejnych ratowników HZS zostało przetransportowanych śmigłowcem na miejsce, a ciało zmarłego zostało sprowadzone na dół.

Nie wiadomo, dlaczego mężczyzna zasłabł, ani w jakim był wieku.