Takiego bursztynu nad morzem nie znaleziono dawno. Odkrycie z Darłowa szokuje

Dodano:
Bursztny Źródło: Shutterstock
O takim okazie zwykle nawet nie marzymy. Osoby, które często bywają nad morzem, wiedzą, że znalezienie bursztynu w dzisiejszych czasach nie jest łatwym zadaniem. Para, która pochwaliła się zdobyczą znad Bałtyku, miała dużo szczęścia.

Nad Bałtykiem w Darłowie znaleziono niezwykle duży bursztyn. Brązowo-złocisty okaz trafił w ręce pary, która spacerowała po tamtejszej plaży. Gdy wzięli do rąk swą zdobycz i zrobili zdjęcia, szybko pochwalili się nim z innymi. Znalezisko chwyciło za serca Polaków i podbiło internet.

Niezwykły bursztyn nad Bałtykiem. Nieczęsto się taki trafia

Nad Bałtykiem często udaje się zdobyć kolorowe muszelki. Najwięcej ich wypływa po sztormie i silnych wiatrach. Z bursztynem nie jest tak łatwo. Choć wielu z nas marzy o jego znalezieniu, to wiemy, że to dziś rzadkość i się poddajemy. Okazuje się, że czasem wystarczy przypadkowy spacer.

Pewna para przebywająca w Darłowie doświadczyła niesamowitego odkrycia. Jak sama zdradziła serwisowi dziennikbałtycki.pl – stanęli i aż nie dowierzali, ale ogromnie się ucieszyli z takiego znaleziska. Mówili o tzw. złocie Bałtyku i okazie, który mienił się kolorami. Bryła ważyła aż 140 g i wyglądała niezwykle dziewiczo. Swoje zdjęcia ze zdobyczą przesłali do redakcji, by podzielić się wszystkim z innymi. Gdy post z artykułem trafił na Facebooka, podziwom i gratulacjom nie było końca.

Internauci zachwyceni zdjęciami bursztynu. Jest naprawdę duży

Po tym, gdy zdjęcia bursztynu z Darłowa obiegły internet, w komentarzach zawrzało. „Piękny brak słów.... Jeszcze nigdy tak wielkiego nie znalazłam – moje to tylko drobinki, ale radość zawsze jest, zbieram te drobinki i się cieszę. Nawet nie umiem powiedzieć, co by się działo, jak bym znalazła taki okaz, gratulacje” – pisała jedna z kobiet. „Będzie piękną pamiątką, gratulacje” – dodawała inna. Nie brakowało również takich określeń jak: „wielgachny” czy „cudeńko”.

Muzeum Bursztynu w Jarosławcu zaznaczyło, że po znalezieniu bursztynu warto sprawdzić jego autentyczność. By to zrobić, zaleca się wrzucenie bryłki do wody i wymieszanie jej z 2-3 łyżkami soli na szklankę wody. Następnie trzeba wrzucić tam znalezioną bryłkę. Jeśli pływa po powierzchni, to wiadomo, że jest bursztynem.

Jak wy zareagowalibyście na takie odkrycie? Macie w swojej kolekcji znaleziony bursztyn?

Ceny na wakacjach cię zaskoczyły? Lot był opóźniony albo go odwołano? Wakacyjny kraj pozytywnie cię zaskoczył albo rozczarował?

Podziel się swoją historią i napisz do nas na podroze@wprost.pl

Źródło: facebook.com/ dziennikbałtycki.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...