Pierwszy pomnik kundelka w Polsce. Skąd pomnik psa w Kazimierzu Dolnym?
Pomnik psa Werniksa to współczesna atrakcja historycznego Kazimierza. Nos wykonanej z brązu figurki psa błyszczy się od nieustannego pocierania, bo turyści wierzą, że pogłaskanie Werniksa na pewno przyniesie szczęście.
Pomnik psa Werniksa – ilu przewodników, tyle historii
Skąd pomysł, aby na kazimierskim, historycznym rynku postawić akurat pomnik zwykłego kundelka? Jedna z miejscowych legend mówi o psie Werniksie, który każdego dnia przepływał Wisłę z Janowca do Kazimierza. Przyłączał się chętnie do turystów, znali go mieszkańcy. Pewnego dnia po prostu nie pojawił się w miasteczku, ale pamięć o nim pozostała. Prawda jest jednak taka, że historii psa jest co najmniej kilka.
Jak podkreślają lokalni przewodnicy, kundelków na kazimierskim rynku zawsze było dużo i to właśnie artyści dostrzegli w nich ważny element magicznej atmosfery Kazimierza Dolnego. Autorem figurki psa jest urodzony w Lublinie rzeźbiarz Bogdan Markowski. Wykonany z brązu kundelek spogląda w kierunku restauracji Rynkowej, bo to stamtąd mieli go obserwować przebywający w Kazimierzu artyści.
Pierwszy pomnik kundelka w Polsce
W 2007 roku lokalny serwis KazimierzDolny.pl przedstawił opowieść o psie, którą przekazał sam autor pomnika. Według tej historii Werniks przewodził wszystkim kazimierskim psim ulicznikom. Postanowił go jednak przygarnąć jeden z artystów, malarz Zbigniew Szczepanek, który wkrótce wyjechał z psem na stałe do Gdańska. Werniks jeszcze do Kazimierza powrócił – by pozować Bogdanowi Markowskiemu przy tworzeniu posągu. „Kazimierski posąg psa to odzwierciedlenie Werniksa. Ten sam łeb, tułów, posąg jest jedynie trochę większy od oryginału” – opowiadał cytowany przez kazimierski serwis Bogdan Markowski. Pomnik został odsłonięty w 2000 roku i jak podają miejscowi przewodnicy, jest to pierwszy pomnik kundelka w Polsce (słynny pomnik psa Dżoka w Krakowie powstał rok później).