Nowa atrakcja turystyczna w Polsce. Z wieży zamku zobaczymy plażę i góry
Odbudowana wieża widokowa powstanie w miejscu ruin XIV-wiecznego zamku w Melsztynie, położonego zaledwie kilometr od urokliwej plaży nad Dunajcem. Inwestycja została oddana w ręce miasta po 5 latach budowy wartej 5 milionów złotych. Wiemy, kiedy do zamku wejdą pierwsi turyści.
Nie ma ruin, jest wspaniała wieża zamkowa
„Od zawsze mówiło się, że w Melsztynie są ruiny zamku. Teraz można wreszcie powiedzieć, że ruin już nie ma, a jest wspaniała wieża zamkowa. W końcu tego doczekałem” – powiedział w rozmowie z serwisem tarnow.naszemiasto.pl sołtys Melsztyna, Józef Franczyk. 20 grudnia nastąpił odbiór 28-metrowej wieży widokowej na terenie średniowiecznych ruin zamku położonego w małej miejscowości w powiecie tarnowskim. Leżący tuż u brzegu Dunajca Melsztyn to wrota położonych na południu pasm Beskidu Sądeckiego i Wyspowego. Przy dobrej widoczności ze szczytu zobaczymy nawet Tatry. Nowa wieża ma pięć kondygnacji i dach, który umożliwi podziwianie widoków nawet podczas niekorzystnych warunków pogodowych. To kolejna tego typu atrakcja oddana do użytku w ostatnim czasie. Niedawno informowaliśmy o otwarciu wieży widokowej w Moszczenicy, z której wierzchołka zobaczymy jednocześnie Bieszczady, Tatry i Beskidy.
Wiemy, kiedy na wieżę wejdą pierwsi turyści
Choć główna część inwestycji została zakończona, wstęp na atrakcję wciąż nie został udostępniony zwiedzającym. O najnowsze informacje dotyczące kosztów zwiedzania oraz planowanej daty otwarcia zapytaliśmy Urząd Gminy Zakliczyn. „Chcielibyśmy zakończyć wszystkie drobne prace na terenie obiektu, jak choćby zakładanie monitoringu. Planujemy również odbudowanie dwóch pięter przypory. Wieża póki co pozostaje zamknięta dla turystów, ale powinna otworzyć się maksymalnie na przełomie stycznia i lutego” – mówi Magdalena Głowacka, przedstawicielka gminy ds. inwestycji. „Na ten moment nie wiemy, czy zostaną wprowadzone opłaty wstępu. Wszystko zależy od pana burmistrza” – dodaje.