Władze europejskiego miasta zachęcają ludzi, by się ze sobą witali. Tak chcą walczyć z samotnością

Dodano:
Lulea, Szwecja Źródło: Unsplash
Szwedzkie miasto Luleå rozpoczęło kampanię, która zachęca mieszkańców (i nie tylko) do wzajemnego witania się – szczególnie podczas ciemnych zimowych miesięcy. W ten sposób chce walczyć z samotnością i izolacją.

Znajdująca się na północy Szwecji Luleå to miasto, w którym zimą słońce świeci zaledwie przez 3 godziny dziennie. Mieszkańcy mogą cieszyć się nim w dniach, w których nie zakrywają go chmury. Mieszka tu 80 tys. osób, ale mogą się oni czuć nieco odizolowani – od reszty świata i od siebie. Taki klimat nie sprzyja bowiem kontaktom i zdrowiu psychicznemu. Dlatego też władze miejscowości wpadły na pomysł, by zachęcić ludzi do... witania się w mieście. Zwykłe „witaj”, „dzień dobry”, „cześć” może bowiem zdziałać cuda.

Miasto namawia mieszkańców do witania się

W miejscowości Luleå rozpoczęła się kampania mająca na celu poprawę nastrojów mieszkańców, zwłaszcza tych, którzy mogą czuć się samotni. Władze namawiają, by ludzie się tutaj częściej witali.

„Przywitanie się sprawia, że ludzie czują się komfortowo i bezpiecznie. To coś, co wszyscy możemy zrobić, aby stworzyć przyjemniejszą Luleę” – napisano w mediach społecznościowych. „Twoje cześć może coś zmienić” – dodano.

Kampania „Säg hej”, co po szwedzku oznacza „przywitaj się”, rozpoczęła się 31 października, który w Szwecji był „Dniem Sąsiada”. W szkołach, autobusach i miejscach publicznych wyświetlany był towarzyszący akcji film zachęcający do pozdrawiania przechodniów.

Film przedstawia mężczyznę, który przechodzi obok kobiety odpoczywającej na ławce w parku, i mówi do niej: „Hej”. Kobieta, która nie odpowiada, później szeroko się uśmiecha.

Następnie widać tę samą kobietę, która mówi „hej” do starszej kobiety. Ta na początku również nie reaguje, ale potem się uśmiecha.

Niezwykła kampania w unikatowym mieście

Miasto Luleå jest jednym z największych w północnej Szwecji. Jednak ludzie, którzy tu mieszka, mają reputację dość powściągliwych, a czasami nawet wręcz nietowarzyskich. Zimą słońce świeci tu tylko przez trzy godziny, co sprawia, że rozmowy twarzą w twarz w mieście są znacznie rzadsze. Miejscowi tak mało ze sobą rozmawiają, że słowo „tak” zastąpiono gwałtownym wdechem.

Asa Koski, ekspert ds. mediów społecznościowych pracujący nad kampanią, powiedział: „To przeciwieństwo Hiszpanii, gdzie dużo przebywasz na zewnątrz, rozmawiasz z ludźmi, siedzisz na ławkach, życie towarzyskie toczy się poza domem”.

Jak wynika z badań cytowanych przez The Guardian, właśnie w szwedzkiej miejscowości prawie połowa młodych ludzi w wieku 16-29 lat ma problemy związane z samotnością.

„Przed pandemią koronawirusa: niektórzy ludzie się ze sobą witali. Ale po Covid-19 ludzie bardziej boją się kontaktu z nieznajomymi” – mówi 25-letni mieszkaniec Seyed Mohsen Hashemi.

Nowa kampania ma na celu zmianę tego stanu rzeczy na dobre. Jak wam się podoba ten pomysł?

Źródło: BBC
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...