Nastolatek z Polski zgubił się na greckiej plaży. Rodzice musieli zwrócić się do służb

Dodano:
Korfu, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Nnamdi David Ekwegba
Rodzina z Polski przeżyła chwile grozy na greckiej wyspie Korfu, kiedy 15-letni syn naszych rodaków nie potrafił samodzielnie trafić do hotelu. W poszukiwania zaangażowano miejscowe służby.

Popularna wśród Polaków Grecja nie zawsze dostarcza tylko pozytywnych wrażeń. Trzyosobowa rodzina z Polski najadła się strachu, kiedy w pewnym momencie 15-letni syn odłączył się od swoich rodziców. Przerażeni byli zarówno dorośli, jak i chłopak, który nie potrafił znaleźć drogi do hotelu.

15-latek z Polski zaginął na Korfu

Polacy odpoczywali na jednej z popularnych plaż. 15-latek miał jednak dość kąpieli i opalania się i poszedł na samotny spacer. Później przez kilka godzin nie dawał znaku życia. Zaniepokojeni matka i ojczym postanowili wrócić do hotelu i poszukać go właśnie tam. Kiedy nie natrafili na ślad syna, zawiadomili policję.

Para zadzwoniła pod numer 112, informując o wszystkim dyżurnego. Ten wysłał na poszukiwania policję oraz straż pożarną. Służby przez kilka godzin prowadziły poszukiwania. Dopiero po dłuższym czasie 15-latkowi udało się skontaktować się z numerem 112. Wcześniej nie miał zasięgu. Nie potrafił powiedzieć, gdzie się znajduje, dlatego udostępnił swoją lokalizację. W ten sposób strażacy byli w stanie go odnaleźć i odwieźć do rodziców.

Źródło: Interia.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...