Turyści doceniają takie atrakcje. Dwa polskie miasta połączy tramwaj wodny
Bałtyk przyciąga turystów w sezonie i poza nim. Latem korzystamy m.in. z większej ilości połączeń kolejowych do nadmorskich miejscowości. Lubimy też przemieszczać się promami czy tramwajami wodnymi. Nic więc dziwnego, że powstają pomysły na coraz to nowsze inwestycje związane z komunikacją w popularnych miastach. Pojawiły się dobre wieści dla odwiedzających Puck i Chałupy. Zapowiedziano zmianę na rok 2026.
Tramwaj wodny z Pucka do Chałup
Takiego tramwaju wodnego jeszcze nie było, jednak turyści wiele razy dawali do zrozumienia, że jest bardzo potrzebny. Dzięki niemu podróżowanie na Półwysep Helski byłoby jeszcze łatwiejsze i szybsze, a jak wiadomo, Polacy uwielbiają spędzać czas w Chałupach i pobliskich kurortach. Nowy środek transportu ma ruszyć w 2026 roku i obsługiwać trasę po Zatoce Puckiej. Trasa tramwaju ma obejmować także Swarzewo.
Władze miejskie podkreślały, że odkąd przestała istnieć jednostka IWA, która obsługiwała podobne trasy, nie pojawiło się żadne zastępstwo. Niebawem ma się to zmienić. „Teraz, po latach wracamy do tej trasy, która służyć będzie zarówno mieszkańcom jak i turystom” – zapowiedział Przewodniczący Związku Powiatowo-Gminnego Zatoki Puckiej Arkadiusz Gawrych w rozmowie z PAP. Podkreślał także, że podobne rozwiązania sprawdzają się w innych nadmorskich miejscowościach. „Doświadczenie innych, podobnych przedsięwzięć jak np. linia na Jeziorze Jamno (trasa Koszalin-Mielno) pokazuje, że tego typu sezonowy, regularny transport publiczny jest potrzebny” – oceniał.
Jest plan budowy statku
Statek, który ma przewozić pasażerów z Pucka do Chałup, jeszcze nie istnieje, ale zostanie stworzony na specjalne zamówienie. Produkcją zajmie się stocznia z Gdyni Aluminex. Cała inwestycja ma wynieść ponad 3 mln złotych i podnieść atrakcyjność całej gminy.
Sam pojazd ma być nowoczesny, ekologiczny i zasilany energią elektryczną. Już teraz wiadomo, że pasażerowie będą mogli liczyć na wygodne i komfortowe warunki. Na pokładzie znajdziemy 50 miejsc siedzących, ponadto nie zabraknie przestrzeni dla rowerzystów, którzy będą chcieli wejść na pokład ze swoim jednośladem.