Fala upałów nad oceanem. Zwierzętom podaje się mrożone przysmaki
Całkiem niedawno ekstremalnie wysokie temperatury odnotowywano w Argentynie. Z upałem walczyli m.in. mieszkańcy Buenos Aires. Teraz słońce usilnie grzeje w Brazylii położonej we wschodniej części Ameryki Południowej tuż nad Oceanem Atlantyckim. Upał nie do wytrzymania pojawia się już w godzinach porannych. Walczą z nim nie tylko ludzie, ale też zwierzęta.
Uciążliwe upały w Brazylii
Fala upałów utrzymuje się co najmniej od wtorku 21 stycznia. Tego dnia termometry wskazywały nawet 40 stopni, a odczuwalna temperatura sięgała nawet 50 stopni. Źle było w Rio de Janeiro, które chętnie eksplorowane jest przez turystów. Niestety teraz, ze zwiedzaniem lepiej się wstrzymać. Warunki pogodowe mogą być niebezpieczne, zwłaszcza jeśli nie zadbamy o odpowiednie nawodnienie czy ochronę ciała. Ekstremalnie było też w mieście Porto Murtinho w stanie Mato Grosso do Sul.
Upał na miejscu powoduje, że mieszkańcy szukają ukojenia w wodzie przy słynnej plaży Copacabana, jednak nawet tam należy zachowywać ostrożność. Długotrwała ekspozycja na słońce może być szczególnie niebezpieczna dla osób cierpiących na choroby przewlekłe. Brazylijski Narodowy Instytut Meteorologii (INMET) wydał ostrzeżenia przed wysoką temperaturą i zapowiedział, że w kolejnych dniach część Brazylii mają nawiedzić burze.
Na ratunek zwierzętom. Czekają na ochłodzenie
Ekstremalne upały sprawiają, że trudno żyje się także zwierzętom lokalnego zoo BioParque w Rio de Janeiro. Pracownicy parku częstują je mrożonymi przysmakami, by chociaż tak mogły się orzeźwić. Niedźwiedzie, jaguary i małpy zajadały się lodami owocowymi w różnych smakach.
„Niektóre gatunki są przystosowane do upałów i dobrze sobie radzą w takiej sytuacji. Dla innych chłodzenie się jest ważne dla regulacji temperatury ciała i dobrego samopoczucia. Dziś lody są najlepszym wyborem” – komentowała sytuację Leticia Feitosa z zoo. Dodała, że turyści nadal mogą odwiedzać ogród, muszą jednak pamiętać o piciu wody i smarowaniu się kramami z filtrem.
Niepokojące jest, że podczas gdy Brazylia walczy z upałami, w słonecznych zawsze rejonach USA pojawiły się ekstremalne śnieżyce. Z utrudnieniami mierzą się mieszkańcy Teksasu, Florydy czy Luizjany. Tamtejsze zwierzęta muszą być z kolei chronione przed mrozem.