W tym polskim uzdrowisku ulice nie mają nazw. Turyści mogą je wymyślić sami

Turyści przyjeżdżający na wczasy do Wysowej-Zdroju mogą być naprawdę zaskoczeni. Małopolska wioska mimo swojej popularności wśród kuracjuszy nie doczekała się nazw ulic, co może utrudniać przyjezdnym poruszanie się po kurorcie. Już wkrótce ma się to jednak zmienić. Urzędnicy gminy Uście Gorlickie zapytali o zdanie samych zainteresowanych. Goście uzdrowiska i mieszkańcy do końca lutego mogą przesłać swoje pomysły na nazwy – im ciekawiej i oryginalniej, tym lepiej.

Uzdrowisko bez ulic

Znane z leczniczych wód mineralnych uzdrowisko Wysowa-Zdrój zamieszkuje blisko tysiąc osób. W sezonie sanatoryjnym osób jest tu jednak zdecydowanie więcej. Niewielka wioska w Beskidzie Niskim coraz śmielej zdobywa serca kuracjuszy, którzy do tej pory o niej nie słyszeli. Gdy przyjeżdżają na miejsce, nie kryją jednak zdziwienia. Okazuje się, że w porównaniu do innych uzdrowisk, w Wysowej-Zdroju nie znajdziemy ulic, które mają nazwy. Jej powierzchnia jest jednak niewiele mniejsza od pobliskiego uzdrowiska w Muszynie, która własne oznaczenia ulic posiada. Wkrótce ma się to jednak zmienić, choć nowe ulice w Wysowej będą jedynie umowne, a nie oficjalne.

Burza w sieci

Wszystko zaczęło się od grupy mieszkańców Wysowej-Zdroju, która przedstawiła Gminie Uście Gorlickie propozycję wprowadzenia lokalnych nazw ulic w ich uzdrowisku. Urzędnicy przystali na inicjatywę, zamieszczając sugerowane nazwy na swojej stronie internetowej, a internautów zapytali o opinię na ich temat pod postem na Facebooku. W internecie rozpętała się prawdziwa burza, bo to, co podoba się jednym, niekoniecznie musi satysfakcjonować drugich. Część internautów uważa, że nazwy ulic powinny być jednolite dla każdego osiedla. Inni wolą zupełną dowolność. Większość zgadza się jednak co do braku funkcjonalności projektu gminy. „Fakt, że nie zmieniają adresów administracyjnych i zostajemy przy starych adresach, podważa, w moim przekonaniu, jakikolwiek sens wprowadzania nazw. Nie rozumiem, jak to może pomóc w nawigacji, skoro większa część mieszkańców i tak ich nie będzie starała się zapamiętać, bo i po co?” – uważa jeden z mieszkańców.

Swoje uwagi mieszkańcy jak i turyści mogą zgłaszać na profilu gminy do 28 lutego. Po tym czasie nazwy mają zostać ostatecznie wybrane i umieszczone na tabliczkach w całym uzdrowisku.