Na tej wyspie w Europie czas się zatrzymał. Niewielu turystów o niej wie
Chorwacja to jeden z najczęściej wybieranych zagranicznych kierunków wśród polskich podróżnych. Mimo swojej ogromnej popularności ten kraj wciąż ma wiele do zaoferowania. Niewielu turystów wie, że Perła Adriatyku składa się z ponad 1200 wysp i wysepek, z których tylko część jest zamieszkała. Jak wybrać najlepszą z nich? To nie jest łatwe zadanie, dlatego większość turystów decyduje się zaufać biurom turystycznym, blogom i przewodnikom. Warto jednak spojrzeć nieco dalej poza utarte szlaki w kierunku miejsc niezdominowanych przez nadmierną turystykę. W te wakacje zamiast na Hvar czy Pag warto wybrać się na Lastovo – wyspę, na której zatrzymał się czas.
Tu nie ma tłumów turystów
Chorwacja jest jednym z niewielu miejsc w Europie, które gwarantuje tak zróżnicowaną możliwość wyboru wakacyjnego kurortu. Kraj składający się z ponad 1200 wysp zadowoli zarówno tych turystów, którzy uwielbiają atmosferę gwarnego, wakacyjnego kurortu, jak i podróżnych poszukujących zacisznych miejsc. Jednym z nich jest Lastovo – wyspa, na którą dopłyniemy promem m.in. z popularnego wśród Polaków Splitu. Taka podróż trwa trzy godziny, ale jak piszą turyści pozostawiający recenzje w serwisie Tripadvisor, jest zdecydowanie warta tego czasu. „Jeśli chcesz uciec od ludzi i oczywiście turystów, i cieszyć się najwspanialszymi widokami, spacerami i jeszcze lepszym jedzeniem, to nie ma lepszego miejsca” – rekomenduje jeden z podróżnych.
O tym powinni pamiętać turyści
Na należącej do żupanii dubrownicko-neretwiańskiej wyspie Lastovo, której powierzchnia wynosi 40,82 km kwadratowego, mieszka mniej niż tysiąc osób. Turyści zwracają uwagę na problemy, które z tego powodu mogą czekać nas na miejscu. „Zabierz ze sobą zapasy. Zatrzymaliśmy się w miasteczku o nazwie Pasadur i w pobliżu nie ma sklepu” – napisano w jednej z recenzji na Tripadvisor. Mimo niewielkich rozmiarów wyspa ma do zaoferowania wiele atrakcji. „Jest tu wiele do odkrycia i zobaczenia, ogrom malowniczych miejsc, plaż i punktów widokowych” – czytamy.