Kwieciste i kolorowe miejsce w Polsce. Turyści zakochali się w tej okolicy

Dodano:
Kwitnące drzewo Źródło: Shutterstock
Kolorowe kwiaty i kwitnące drzewa nie od dziś przyciągają naszą uwagę. Miejsca, w których się pojawiają, robią wrażenie na mieszkańcach i turystach. Tak jest teraz w Krakowie.

Kraków to samo w sobie miejsce zabytek i atrakcja turystyczna. Odwiedzany jest przez turystów niezależnie od pory roku i pozytywnie komentowany przez podróżnych i dziennikarzy z zagranicy. Od kilku dni w mieście furorę robi tamtejsza Aleja wiśni przy ul. Armii Krajowej i Bronowickiej, tuż obok wiaduktu i naprzeciwko kościoła na osiedlu „Widok”. Chodzi o różowe kwiaty, wyglądające niczym te w Japonii.

Aleja w Krakowie przyciąga turystów

Całkiem niedawno zachwycaliśmy się „małym Tokio” w Warszawie, gdzie na Bemowie wrażenie robiły różowe drzewa. Podobnie było w wielu innych punktach stolicy. Teraz głośno zrobiło się o krakowskiej alei, która także mieni się energetycznymi kolorami. Nie możecie jechać do Japonii? Kupcie sobie bilet do Krakowa, zwłaszcza że ten wcale nie musi kosztować dużo – promocje na przejazdy oferuje m.in. PKP Intercity.

Jak dokładnie wyglądają teraz wspomniane ulice w Krakowie? Znajdziemy tam 32 drzewa wiśni piłkowanej odmiany kanzan, która kwitnie cudownie, ale bardzo krótko. Każde drzewko posiada mnóstwo małych różowych kwiatów i to właśnie one robią na wszystkich duże wrażenie.

Wszystko widać na zdjęciach publikowanych w mediach społecznościowych. Widzimy kwitnące drzewa wiśni, tworzące wyjątkowy klimat. Zachwyceni internauci ochoczo komentują zdjęcia wiśni. „Halo Kraków, gdzie mogę złożyć wniosek o obsadzenie tymi drzewkami całego miasta?” – pytała żartobliwie jedna z kobiet. „Pięknie” – czytamy dalej.

Wszyscy zachwycają się tym miejscem

Wspomniana aleja wiśni znajduje się w dzielnicy Bronowice, znanej m.in. z Muzeum Regionalnego Młodej Polski czy zabytkowego dworku Rydlówka kojarzonym z „Weselem” Wyspiańskiego. Aktualnie przy ulicy Armii Krajowej zobaczymy o wiele więcej osób niż zwykle. Wszyscy podziwiają wiśniowe drzewa, robią zdjęcia i chwalą się nimi w sieci. Miejsce okrzyknięto nawet jednym z najbardziej instagramowych w tym sezonie.

Będąc w okolicy, można spacerować, a także usiąść i odpocząć. Takie miejsce będzie idealną odskocznią od parków w centrum miasta lub popularnego rynku czy Kazimierza. Jeśli jeszcze nie wdzieliście kwitnących wiśni na żywo, warto się pospieszyć. Ich gatunek szybko przekwita, a na kolejny taki widok trzeba będzie czekać rok.

Źródło: dziennikpolski24.pl/Instagram
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...