Ponad 13 tys. zł grzywny dla Polaka. Sąd stanął po stronie linii Ryanair

Od pewnego czasu linie lotnicze Ryanair informują o polityce „zerowej tolerancji” wobec osób zakłócających loty. Awantury, przepychanki czy agresywne zachowania wobec załogi czy innych pasażerów kończą się lądowaniem samolotu w innym mieście i wyrzuceniem takich osób z pokładu. Sprawy są tez kierowane do sądu.

Pasażer zakłócił lot Ryanair

W środę linie przekazały, że Sąd Rejonowy w Krakowie skazał na karę grzywny pasażera, który zakłócił lot FR4204 z nad Glasgow do Krakowa w dniu 30 czerwca 2024 r. Z powodu „skandalicznego zachowania” pasażera samolot musiał lądować awaryjnie w Rzeszowie, gdzie pasażer został wyprowadzony z pokładu. Linie informują, że został ukarany grzywną w wysokości 3 230 euro (ponad 13 tys. zł.).

Polski sąd zajmuje się także sprawą Polaka, który zakłócił lot FR5474 z Berlina do Marrakeszu, w styczniu 2025 r. Linie informowały, że pasażer pod wpływem alkoholu doprowadził swoim zachowaniem do lądowania w Sewilli. Także w tym przypadku przewoźnik będzie się domagał od turysty 3 tys. euro odszkodowania (ponad 12 tys. zł.).

„Mamy nadzieję, że ta decyzja będzie jasnym sygnałem odstraszającym i pomoże zapewnić spokojne, komfortowe i bezpieczne środowisko podróży dla wszystkich pasażerów i członków załogi” – czytamy w komunikacie linii.

Problematyczne kierunki, miks używek

Latem takich sytuacji może być więcej.

– To, co obserwujemy, to miks używek, czyli alkohol w połączeniu z różnymi substancjami. Czasami pasażerowie, przechodząc przez kontrolę, zachowują pozory porządnego zachowania, ale alkohol uderza w momencie, kiedy są już na pokładzie –mówiła „Wprost” o zachowaniach kłopotliwych pasażerów szefowa komunikacji Ryanair w Europie Środkowo-Wschodniej i krajach bałtyckich, Alicja Wójcik-Gołębiowska. Przedstawicielka linii zaznacza, że pasażerowie mają sposoby na przemycenie alkoholu na pokład.

Szef linii Michael O'Leary mówił Sky News, że „Ibiza jest zdecydowanie najgorszą destynacją pod tym względem”.