Malownicze jezioro znika w szybkim tempie. Turyści kochają tam wypoczywać
Choć Węgry dostępu do morza nie mają, to prym wiedzie ich słynne jezioro Balaton, które często określane jest „węgierskim morzem”. To największy w tym kraju szmaragdowy akwen, otoczony przez malownicze wzgórza i bujną roślinność. Turystów przyciąga od lat, zwłaszcza ciekawymi atrakcjami i wyjątkowymi widokami. Teraz okazuje się, że jezioro drastycznie szybko zanika. Wody jest mało jak nigdy, a prognozy na najbliższą przyszłość nie są pozytywne.
„Węgierskie morze” się kurczy
O tym, że jezioro Balaton ma problem, mówi się coraz częściej. W ciągu ostatnich trzech miesięcy poziom wody w nim obniżył się aż o 30 cm, a średnia głębokość spadła już poniżej jednego metra – to wynika z najnowszych prognoz z 21 czerwca. Tak źle o tej porze roku nie było nigdy, a to dopiero początek wielkich zmian. Zaniepokojeni są hydrolodzy, informują o niepokojącym zjawisku jak na początek lata, a także o zmianach klimatycznych, które wpływają na taki stan rzeczy.
Problem mają stanowić przede wszystkim susza i duże upały. Bywa, że przez nie woda w Balatonie ma nawet 25 stopni, zaś na deszcze nie ma co liczyć.
Podobne wartości meteorologiczne zauważano rok temu, jednak wtedy poziom wody w jeziorze obniżał się dopiero w sierpniu – w ciągu tygodnia poziom wody w jeziorze obniżył się aż o osiem centymetrów. W tym roku proces ten zaczął się o wiele wcześniej. Mimo trudnej sytuacji eksperci zapewniają, że w najbliższym czasie akwen nie powinien wyschnąć i na pewno nie stanie się to bardzo szybko. Mimo to konieczne jest ciągłe monitorowanie sytuacji.
Turyści mają powód do niepokoju?
Turyści uwielbiają spędzać urlop nad węgierskim jeziorem. Wśród nich nie brakuje Polaków, którzy wiedzą, że wypoczynek w tym kraju jest dla nich tani, a dojazd na miejsce nie jest skomplikowany czy długi. Przyjeżdżając tam w tym roku, zastaną smutny widok. Okazuje się, że do końca lata poziom wody w Balatonie może spaść nawet do 70 cm. To byłoby wartością alarmową dla całego ekosystemu i funkcjonowania turystyki w regionie. O tej porze roku normą jest zazwyczaj 110–120 cm.
Warto pamiętać, że odpowiednia głębokość wody pozwala nie tylko na bezpieczne życie roślin czy zwierząt, ale także na korzystanie ze sportów wodnych. Wiele łodzi czy jachtów może wypływać na wody tylko przy wymaganej głębokości, tak by nie nie osiąść na mieliźnie.