Chorwat zachwycony Polską. Zwrócił uwagę na ceny i piękne budynki
Pobyt w Polsce dla Chorwata był dużą przyjemnością, co zdradza na swoich filmach publikowanych w sieci. „To najpiękniejsze europejskie miasto, do którego nikt nie jeździ” – tak opisał jedno z odwiedzonych przez siebie miejsc. Będziecie zaskoczeni, bowiem nie chodziło o żadną małą wioskę, a o Wrocław.
Chorwat zachwycony Wrocławiem
Przypominamy o wizycie Chorwata we Wrocławiu, która miała miejsce już w 2023 roku. Mężczyzna zdradzał wtedy, że choć odwiedził już wiele europejskich miast, właśnie to miasto jest zdecydowanie jednym z najpiękniejszych. Co ciekawe wtedy nie zauważył tam nadmiernych tłumów, za to szczególnie zachwycony był architekturą i niskimi cenami. Jak wiadomo, w ciągu ostatnich lat wiele się zmieniło, a Polska stała się droższa. Można jednak zakładać, że Robert Dacešin mimo to nadal z sentymentem patrzy na stolicę Dolnego Śląska.
Relacja z pobytu Chorwata w Polsce wielokrotnie była już opisywana w lokalnych mediach m.in. przez portale 92putovanja czy punkufer.dnevnik.hr. W ten sposób dziennikarze często promowali region naszego kraju za granicą. Miejsce było opisywane jako „Piękność z 12 rzekami, 21 wyspami i setkami krasnali”.
Chorwat zachwycony też Krakowem i Warszawą
Robert Dacešin zwiedzał też inne rejony Polski. Rok temu zjawił się w Krakowie, z czego także nagrał krótki film. Mężczyzna zdradzał, jak najlepiej wykorzystać czas w tym mieście. Z radością słuchał muzyki na rynku czy próbował jedzenia w barach i restauracjach. „Kraków jest bez wątpienia jednym z najpiękniejszych miast Europy Środkowej, obok Pragi, Wiednia i Budapesztu” – opisywał. Pozytywne wrażenia miał też z pobytu w stolicy Polski. „Byłem zachwycony tym miastem” – przekazywał.
W tym momencie podróżnik zwiedza zupełnie inne rejony świata. Z jego filmów publikowanych na YouTube wynika, że trafi m.in. do Senegalu na Sri Lankę czy do Gwinei. Relacjonował także swoją wizytę na Filipinach w Armenii czy w Bośni i Hercegowinie. Jak zwykle zachwycony jest nie tylko atrakcjami, ale też lokalną kulturą. Często zwraca też uwagę na kwestie bezpieczeństwa.