Dla turystów to będzie koszmar. Miesiąc strajków na europejskich lotniskach
Mowa o słonecznym kraju, który niczym Włochy czy Hiszpania przyciąga Polaków na dłuższe wakacje i city breaki. W Portugalii, bo o niej mowa, szczególnie chętnie odwiedzamy Lizbonę oraz Porto. Jeśli zaplanowaliście urlop na najbliższy miesiąc, lepiej uzbroić się w cierpliwość. Z powodu strajków wielu turystów nie uniknie kłopotów.
Strajki na lotniskach w Portugalii
Plan miesięcznych strajków ogłoszono w minioną niedzielę 31 sierpnia. Problemy zaś rozpoczną się w środę 3 września. Komitet strajkowy zawiązany przez pracowników spółki Menzies poinformował, że do 2 stycznia 2026 roku w porcie co kilka godzin wstrzymywane będą pracę. Wszystko to w ramach protestu. Osoby, których dotyczy strajk, odpowiedzialne są m.in. m.in. za załadunek bagaży pasażerów.
Akcja dotyczyć ma wszystkich lotnisk w Portugalii m.in. takich jak: Lizbona, Porto, Faro, Madera czy Azory. Zapowiedziano już m.in. wolniejsze odprawy. Podobne problemy zauważano już w lipcu i sierpniu. Wtedy z powodu strajków personelu naziemnego, w Lizbonie nie odbyło się wiele podróży. Na protestach ucierpieli także Polacy, gdyż chodziło m.in. o bezpośrednie loty na trasie Lizbona – Warszawa oraz Lizbona – Kraków.
Jak będzie tym razem?
Z zapowiedzi komitetu strajkowego wynika, że w ciągu najbliższych miesięcy może być jeszcze gorzej niż w wakacje. Działania celowo zaplanowano tak, by zakłócić pracę w kluczowych okresach – głównie w weekendy, kiedy ruch jest największy. Na wrzesień zapowiedziano cztery fale strajków w podanych terminach:
- od 3 do 9 września,
- od 12 do 15 września,
- od 19 do 22 września,
-
od 26 do 28 września.
Podróżnym zaleca się śledzenie informacje o swoich lotach i przybywanie na lotnisko nieco wcześniej, gdyż odprawy często będą opóźnione.
Strajkujący walczą o spełnienie wielu postulatów. Najważniejszym jest kilkuprocentowy wzrost podwyżek, w tym wzrost wynagrodzenia za pracę w nocy, a także poprawa warunków zatrudnienia. Ponadto protestujący żądają m.in. zapewnienia bezpłatnych miejsc parkingowych na portugalskich lotniskach. Podkreślono, że akcję wszczęto dlatego, że dotychczas wstępnie ustalone postulaty nie przyniosły realnie żadnych zmian.