W polskim uzdrowisku powiększyła się plaża. Woda spod molo zniknęła

Dodano:
Bałtyk Źródło: Shutterstock / webcamera.pl
W miniony weekend atrakcji nie zabrakło nad polskim morzem. Choć na próżno było szukać słońca, a niskie temperatury uprzykrzały spacery, dało się zauważyć coś niezwykłego.

Świadkami niecodziennego widoku byli turyści w Kołobrzegu, miasto to jest uzdrowiskiem i jednym z najpopularniejszych kurortów nad Bałtykiem. Przyciąga przyjezdnych nie tylko w szczycie sezonu, ale także jesienią, zwłaszcza kuracjuszy, korzystających tam z licznych zabiegów. Część z nich zapewne wybrała się na weekendowy spacer na plażę. Tam mogła zauważyć wielki odpływ.

Odpływ nad Bałtykiem

Kojarzycie zapewne duże molo w Kołobrzegu. W sezonie jest płatne, ma 220 metrów długości, 9 metrów szerokości oraz uznawane za najdłuższą za żelbetonową konstrukcję tego typu w Polsce. Choć zwykle niemal całe unosi się nad morzem, tym razem turyści mogli zauważyć pod nim wyłącznie piasek. Morze odsłoniło dno tak bardzo jak nigdy, co oznaczało, że prawie do końca konstrukcji i miejscowej kawiarni dało się dojść po plaży.

Zdjęcia z uzdrowiska szybko zaczęto rozpowszechniać w sieci. Zjawisko obserwowano zarówno na żywo, jak i online dzięki kamerom internetowym. Turyści nie kryli zdumienia, ale też zachwytu. Plaża stała się tak ogromna jak nigdy, złocisty i mokry piasek zachęcał do spacerów, ale też poszukiwania skarbów wyrzuconych na brzeg.

To nietypowe zjawisko

Co się tak właściwie stało w Kołobrzegu? Przedstawiciele facebookowej grupy „Lubuscy Łowcy Burz” tłumaczą, że we wspomnianym momencie nad Bałtykiem wiał silny wiatr z kierunku południowego. To przez niego masy wody miały zostać wypchane na północ. „Stąd taki odpływ” – czytamy w internetowym poście. Wiadomo, że poziom wody w sobotę obniżył się nad morzem o ponad metr. Do podobnego zjawisko doszło w Międzyzdrojach.

Internauci obserwujący zdjęcia z plaży w sieci, nie szczędzili komentarzy. Niektórzy żałowali, że nie było ich na miejscu, inni sugerowali, że odpływ może zapowiadać coś niepokojącego. „Nie wróży nic dobrego, może powrócić ze zdwojoną siłą z powrotem”. Najwięcej dało się zauważyć jednak słów zachwytu. „Raj dla poszukiwaczy metali”, „Wbrew wszystkiemu wygląda to naprawdę fascynująco”, „Niesamowite zjawisko” – czytamy.

Źródło: Facebook / Lubuscy Łowcy Burz
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...