Wielka kolejowa atrakcja znika z Polski. To ostatni moment, by z niej skorzystać

Przez blisko dwa i pół roku Polacy mogli korzystać ze szwajcarskiego wagonu panoramicznego także na trasach w Polsce. Niestety, już w grudniu wyjątkowa kolejowa atrakcja zostanie wycofana. Przed pasażerami ostatnie tygodnie, by zarezerwować przejazd w pierwszej klasie na pokładzie słynnego pociągu z półokrągłymi oknami, oferującymi wyjątkowy widok na otaczający krajobraz. Skład porusza się na trasie z Graz do Przemyśla, odwiedzając takie miasta jak Wiedeń, Břeclav, Přerov, Ostrawa, Czechowice-Dziedzice, Kraków i Rzeszów.

W Polsce tej atrakcji już nie będzie

Na ten pociąg wiosną 2023 roku czekali wszyscy polscy pasażerowie. Skład Intercity kursujący na trasie z Graz do Przemyśla wzbudził zainteresowanie podróżnych dzięki specjalnemu wagonowi pierwszej klasy. Podróżni, którzy zakupili miejsce na jego pokładzie, mieli dostęp do półokrągłych, zakrzywionych szyb panoramicznych umożliwiających podziwianie widoków w sposób znacznie bardziej efektowny niż w przypadku tradycyjnych, prostokątnych okien. Nowoczesny wagon należał do szwajcarskich kolei, które w swojej flocie miały tylko dwanaście takich maszyn.

Niestety, jak informuje Rynek Kolejowy, wraz z nadejściem grudnia wagon zniknie z oferty polskich kolei, a trasa z Graz do Przemyśla zostanie dodatkowo skrócona do Krakowa.

Wagonem panoramicznym w Szwajcarii

Z tego wyjątkowego rozwiązania wciąż będzie można jednak skorzystać w samej Szwajcarii, choć bilety na przejazdy będą oczywiście znacznie droższe.

Wagony panoramiczne z oknami sięgającymi niemal dachu pociągu są dostępne w Bernina Express kursującym na trasie z Chur do Tirano, a także w słynnym Glacier Expresie łączącym kurorty Zermatt i Sankt Moritz. Na obu trasach na pasażerów czekają alpejskie widoki, liczne tunele i imponujące wiadukty. Ceny biletów w zależności od klasy i długości przejazdu zaczynają się od ok. 200 złotych za osobę i dochodzą do nawet tysiąca złotych za bilet.