Krajobrazy jesiennego Sarajewa
Sarajewo, stolica Bośni i Hercegowiny, leży w dolinie rzeki Miljacki, otoczone pasmem wysokich gór. To miasto, w którym duch przeszłości towarzyszy nam na każdym kroku.
Swoim klimatem, Sarajewo, bardziej przypomina górski kurort niż stołeczne miasto.
Wąskie, strome uliczki i eklektyzm architektoniczny, odzwierciedlający wielonarodowość oraz religijne zróżnicowanie mieszkańców Sarajewa, wprowadzają w zadumę i zachwyt.
„Europejska Jerozolima”
Miasto zostało okrzyknięte mianem „europejskiej Jerozolimy”. Czemu? Przez mieszankę czterech największych wyznań, która je zamieszkuje – na jednym obszarze mieszkają tu zarówno wyznawcy Islamu, społeczność żydowska, katolicy i prawosławni.
Liczne meczety, synagogi, katedry i cerkwie przeplatają się z równie licznymi targowiskami i cmentarzami, co tworzy unikalny klimat miasta.
Historia, którą widać gołym okiem
Sarajewo założyli Turcy Osmańscy w XV wieku. Dwa wieki później zostało spalone przez wojska austriackie, a w XIX wieku przeszło pod panowanie Austro-Węgier i rozpoczęło okres intensywnej modernizacji.
28 czerwca 1914 roku, na Moście Łacińskim, Gavrilo Princip dokonał zamachu na arcyksięcia Franciszka Ferdynanda – właśnie tam, w Sarajewie, mieście, w którym odnajdziemy bezpośrednią przyczynę wybuchu I wojny światowej.
Podczas II wojny światowej, miasto było okupowane i niszczone przez faszystowski reżim Niepodległego Państwa Chorwackiego.
Po rozpadzie Jugosławii, w 1992 roku, rozpoczęło się najdłuższe oblężenie Sarajewa w historii współczesnych wojen – trwało aż 1400 dni. Zginęło niemal 11 tys. osób, a znaczna część budynków została zniszczona. Ślady kul wciąż widać na fasadach, które zdołały przetrwać, a miasto, mimo minionych lat, nadal się odbudowuje.
W Sarajewie wciąż można odnaleźć tereny, które pozostają zaminowane. Cmentarze zajmują tu zaś aż ¼ powierzchni miasta.
Co warto zobaczyć?
Najcenniejszy jest tu klimat – poczujecie go spacerując wąskimi uliczkami, pośród pięknej, naznaczonej historią architektury.
Krwawe Róże
Patrzcie pod nogi, bo możecie natknąć się na Sarajewskie Róże –. Skąd taka nazwa dla śladów po pociskach? Wybuch zostawiał charakterystyczny ślad w asfalcie, przypominający kształtem różę. Po wojnie, takie miejsca zostały zalane czerwoną żywicą. Teraz upamiętniają ofiary, szczególnie cywilów, którzy ginęli podczas ostrzałów miasta.
Baščaršija
Baščaršija to dawny osmański bazar, który funkcjonuje do dziś i jest idealnym miejscem na zakup pamiątek. Znajdziecie tu wszystko: od dywanów, przez biżuterię i ubrania, po ręcznie robioną ceramikę.
Możecie także podejrzeć pracę lokalnych rzemieślników w małych warsztatach, a potem, jak przystało na Sarajewo, napić się kawy w orientalnej atmosferze rodem z Imperium Osmańskiego.
Warto zobaczyć bazar także nocą – jest wtedy pięknie oświetlony i nabiera zupełnie innego charakteru.
Baščaršija zbudowana jest na planie okręgu, otoczona kramami, a w jej centrum znajduje się Studnia Sebilj.
Ażurowa studnia Sebilj w Sarajewie
Sebilj to jedna z ikon Sarajewa – drewniana, ozdobna studnia zbudowana w 1753 roku, przypominająca swoim kształtem grzybek. Jej ażurowe zdobienia nawiązują do stylu osmańskiego.
Studnia była częścią systemu wodociągowego doprowadzającego wodę do miasta. Woda jest zdatna do picia, a zgodnie z miejscową legendą:
„Kto napije się wody z Sebilja, ten kiedyś powróci do Sarajewa”.
Starówka w Sarajewie
Nie sposób też pominąć najważniejszego chyba punktu miasta, czyli starówki. Stare Miasto to historycznie najważniejsza, a turystycznie najbardziej klimatyczna część Sarajewa. To właśnie tutaj znajduje się najwięcej zabytków, które koniecznie trzeba zobaczyć.
Starówka zachwyca architektonicznym zróżnicowaniem – spotykają się tu aż trzy style:
- wschodni (turecki) – widoczny szczególnie w części bazaru Baščaršija,
- zachodni (austro-węgierski) – w bardziej europejskiej części miasta,
- oraz tradycyjna zabudowa bośniacka.
Zwiedzając Stare Miasto, warto przysiąść w jednej z lokalnych kawiarni i spróbować kawy z tygielka oraz tradycyjnej tureckiej baklavy. Jeśli nie przepadacie za kawą, wyśmienitym wyborem będzie sok z granatu – popularny i orzeźwiający napój, którego smak nie daje o sobie zapomnieć.
Szkoła religijna medresa Seldžukija
Medresa Seldžukija to tradycyjna szkoła religijna, która od wieków kształci kolejne pokolenia muzułmanów w Sarajewie. Położona w samym sercu Starego Miasta, łączy w sobie ducha historii z nauką. W jej murach uczniowie zgłębiają islam, uczą się języka arabskiego i prawa islamskiego, a także poznają lokalne tradycje i kulturę. Budynek zachował klasyczny osmański styl, doskonale wpisując się w atmosferę Baščaršiji. To miejsce, które przypomina o bogatym religijnie dziedzictwie Sarajewa oraz jego roli jako ważnego centrum duchowości i edukacji.
Katedra Serca Jezusowego
Nieopodal starówki znajduje się katedra. Powstała w 1889 roku, w czasach okupacji austro-węgierskiej, i przetrwała wojnę. Wybudowana w stylu neogotyckim, jej fasada z dużą rozetą i dwiema wieżami przypomina paryską Notre-Dame. Warto tu zajrzeć, bo to pierwsza rzymskokatolicka katedra wzniesiona w Sarajewie.
Meczet Gazi Husrev-begova džamija
To najważniejszy meczet w Sarajewie i prawdziwa perła osmańskiej architektury. Został zbudowany w 1531 roku z inicjatywy Gazi Husrev-bega, jednego z najważniejszych dobroczyńców miasta. Świątynia zachwyca nie tylko swoją ogromną kopułą, ale też dziedzińcem ze studnią i misternie zdobionymi wnętrzami.
Warto zajrzeć do środka – ornamenty, światło wpadające przez witraże i zapach drewna tworzą atmosferę ciszy i skupienia. Na dziedzińcu znajdują się dwa grobowce – samego Husrev-bega i jego współpracownika.
„Meczet Begova džamija jako pierwszy budynek sakralny w Sarajewie został wyposażony w elektryczność na początku XX wieku, w czasach Austro-Węgier”.
Stara Synagoga
Stara Synagoga to najstarsza synagoga w Sarajewie i jedna z najstarszych w całej Bośni i Hercegowinie. Została zbudowana w 1581 roku przez sefardyjskich Żydów, którzy trafili do Sarajewa po wygnaniu z Hiszpanii. Dwukrotnie spłonęła, ale za każdym razem została odbudowana. Dziś mieści się w niej Muzeum Żydowskie, a podczas najważniejszych świąt wciąż odprawiane są tu modlitwy.
Rzeka Miljacka i mosty, które łączą historię Sarajewa
A gdzie szukać miejsc związanych z początkiem I wojny światowej? Na najbardziej znanym miejscu nad rzeką Miljacka, która przepływa przez centrum Sarajewa. Nad jej brzegiem jest Most Łaciński, gdzie w 1914 roku doszło do zamachu na arcyksięcia Franciszka Ferdynanda.
Wzdłuż rzeki znajdują się także inne historyczne mosty warte uwagi, m.in. Most Sułtana Mehmeda Fatih, Most Podul, Most Festina Lente i Most Festiwalowy.
Bulwary nad Miljacką to popularne miejsce spacerów, z kawiarniami i restauracjami tuż przy wodzie. Kilka kładek pieszych pozwala przejść na drugą stronę rzeki i podziwiać widoki. W okolicy są też niewielkie parki i tereny zielone, idealne na krótką przerwę podczas zwiedzania.
Markale Targ w Sarajewie
Markale Targ to jeden z najważniejszych i najbardziej znanych targów w Sarajewie, położony w samym centrum miasta. To miejsce, gdzie mieszkańcy codziennie zaopatrują się w świeże owoce, warzywa, przyprawy i lokalne produkty. Spacer po Markale Targ pozwala poczuć autentyczny klimat miasta i jego codzienność.
Targ ma również swoją przeszłość – podczas wojny w latach 90. dwukrotnie był celem ostrzału, co stało się symbolem cierpienia Sarajewa. Dziś jednak znów tętni życiem, będąc ważnym punktem spotkań lokalnej społeczności.
Warto odwiedzić targ, by spróbować regionalnych smaków i poznać ludzi, dla których to miejsce jest sercem codziennego życia.
Tunel Nadziei
Tunel Nadziei znajduje się niedaleko lotniska. Powstał podczas oblężenia miasta w latach 1992–1996 i był jedynym podziemnym przejściem łączącym oblężone Sarajewo z terenami poza miastem. Dzięki niemu możliwe było dostarczanie nadziei – żywności, lekarstw oraz sprzętu wojskowego, co pozwoliło mieszkańcom przetrwać najtrudniejsze chwile wojny.
Dziś tunel jest dostępny dla zwiedzających jako muzeum i symbol przetrwania Sarajewa. Zwiedzanie pozwala poczuć atmosferę tamtych czasów i zrozumieć, jak ważną rolę odegrał w historii miasta.
Wzgórze Trebević z torem bobslejowym
Wzgórze Trebević to jedno z najchętniej odwiedzanych miejsc zarówno przez mieszkańców Sarajewa, jak i turystów. Latem to idealne miejsce na długie spacery lub wycieczki rowerowe, gdzie można podziwiać panoramę miasta.
Zimą Trebević zamienia się w centrum sportów zimowych. Działa tu wyciąg narciarski i niewielki stok, który przyciąga amatorów narciarstwa i snowboardu. Dzięki położeniu blisko centrum miasta, jest to świetna alternatywa dla tych, którzy chcą połączyć zwiedzanie z aktywnym wypoczynkiem.
Podczas oblężenia Sarajewa w latach 90. wzgórze było miejscem strategicznym, a dziś przyciąga turystów swoim naturalnym urokiem i ciekawymi trasami spacerowymi.
Na wzgórzu znajduje się tor bobslejowy, wybudowany na potrzeby zimowych Igrzysk Olimpijskich w 1984 roku. Po latach zaniedbań został odnowiony i dziś jest atrakcją zarówno dla miłośników sportów ekstremalnych, jak i turystów zainteresowanych historią Sarajewa.
Smaki Sarajewa
Sarajewo to nie tylko historia i architektura, ale też wyjątkowa kuchnia, która łączy w sobie wpływy tureckie, bałkańskie i śródziemnomorskie. Jednym z najpopularniejszych dań, które koniecznie trzeba spróbować, są ćevapčići – małe, grillowane kiełbaski z mielonego mięsa, podawane w somunie (rodzaj lokalnej pity), najczęściej z posiekaną cebulą i jogurtem.
Najlepszym miejscem, żeby ich spróbować, są ćevabdžinice – niewielkie lokale wyspecjalizowane właśnie w tym daniu. Wśród najczęściej polecanych warto wymienić Ćevabdžinica Željo oraz Petica – Ferhatović, która działa nieprzerwanie od lat i uchodzi za klasykę wśród mieszkańców.
Na ćevapčići kuchnia Sarajewa się nie kończy. Warto spróbować także:
- bureka – cienkie ciasto filo faszerowane mięsem (lub serem, szpinakiem albo ziemniakami – wtedy danie nosi inną nazwę, np. sirnica, zeljanica),
- sogan dolma – cebule faszerowane mięsem i ryżem w aromatycznym sosie,
- begova čorba – gęsta zupa z kurczakiem i warzywami, gotowana powoli, tradycyjnie serwowana jako pierwsze danie podczas uroczystych posiłków,
- a na deser – tufahija (jabłka gotowane w syropie, faszerowane orzechami i podawane z bitą śmietaną) lub baklava, znana dobrze z kuchni tureckiej.
Sarajewska kawa „bez pośpiechu”
Kawa w Sarajewie to coś więcej niż tylko napój – to prawdziwa tradycja i pretekst do spotkań. Bośniacka kawa przypomina turecką, ale parzona jest nieco inaczej. Serwuje się ją w małym dzbanuszku zwanym džezva, wraz z filiżanką, kostką cukru i często z kawałkiem słodkiego lokum (rachatłukum).
Pije się ją powoli, bez pośpiechu, najlepiej w towarzystwie. Nie miesza się od razu, tylko czeka, aż fusy opadną na dno. Mówi się nawet, że „kawa nie służy do tego, by się obudzić, ale by się zatrzymać”.
Jeśli chcesz poczuć ten klimat, odwiedź na przykład Miris Dunja – małą, klimatyczną kawiarnię na Starym Mieście, z tradycyjnym wystrojem i spokojną atmosferą. Warto też zajrzeć do Cajdžinica Džirlo, gdzie serwują nie tylko kawę, ale i lokalne herbaty. To miejsce ma swój niepowtarzalny charakter i często bywa ulubionym punktem turystów.
Gdzie się zatrzymać?
Najpopularniejszymi noclegami w Sarajewie są mieszkania na wynajem od lokalsów, które pozwalają poczuć prawdziwy klimat miasta i jego codzienne życie. Jeśli jednak wolicie zatrzymać się w hotelu, Sarajewo ma dość rozbudowaną ofertę.
Najbardziej znanym jest Hotel Holiday, położony w centrum miasta. Ten historyczny hotel stał się symbolem współczesnej historii Sarajewa, będąc tłem filmu „Aleja Snajperów”, który opowiada o czasie oblężenia miasta podczas wojny w latach 1992–1995. Podczas tego konfliktu służył on jako baza dla dziennikarzy zagranicznych, którzy relacjonowali wydarzenia z frontu, co nadało mu wyjątkowego znaczenia.
Poza Hotelem Holiday, warto zwrócić uwagę na takie miejsca jak Hotel Europe, który również ma długą historię i znajduje się blisko centrum, czy butikowy Hotel Emiran, słynący z przytulnej atmosfery i dobrego serwisu.
Waluta
Oficjalną walutą Bośni i Hercegowiny jest marka konwersyjna (BAM). Bez problemu można wymienić euro czy dolary na miejscu, w licznych kantorach lub bankach. Warto mieć przy sobie trochę gotówki, bo choć karty płatnicze są akceptowane w większych punktach, to na lokalnych targach i w mniejszych sklepach gotówka nadal jest najwygodniejsza.
Jak dostać się do Sarajewa?
Najwygodniej jest wybrać połączenie lotnicze, na przykład Polskich Linii Lotniczych LOT, które latają do Sarajewa dość często. Dzięki temu, niezależnie od tego, czy planujecie krótki city break, czy dłuższą podróż, z pewnością znajdziecie idealne dla siebie połączenie.
Do 25 października LOT kursuje do Sarajewa z Warszawy 7 razy w tygodniu:
- Poniedziałki, wtorki i czwartki o 14:40.
- Środy, piątki, soboty i niedziele o 10:45.
Loty powrotne z Sarajewa do Warszawy odbywają się również 7 razy w tygodniu:
- Poniedziałki, wtorki i czwartki o 17:05.
- Środy, piątki, soboty i niedziele o 13:10.
W zimowej siatce połączeń LOT-u będzie nieco mniej resjsów, ale nadal znajdziecie coś dla siebie.
Z Warszawy do Sarajewa polecimy wtedy w poniedziałki o 14:15 lub czwartki o 10:35, a loty powrotne odbywają się w poniedziałki o 16:40 oraz czwartki o 13:10.
Więcej informacji na stronie: lot.com