Wielkie otwarcie po 5 latach. Z tego dworca odjeżdża najwięcej pociągów w Polsce
W ostatni weekend listopada pasażerowie w końcu w pełni skorzystają z gotowej już stacji Warszawa Zachodnia. Trwająca od pięciu lat przebudowa oficjalnie się zakończyła, a ostatnim elementem było oddanie do użytku przejścia podziemnego. „Nie ma już śladu po dawnym korytarzu, którym szło się na perony. Był obskurny, zatłoczony i zastawiony budkami handlowymi” – pisze Gazeta Wyborcza. Dworzec w dniu otwarcia odwiedził też premier Donald Tusk.
Warszawa Zachodnia została otwarta
Warszawiacy i turyści mogą już korzystać z hali podziemnej na dworcu Warszawa Zachodnia. Długie na ponad pół kilometra przejście zlokalizowane na poziomie -1 zostało oficjalnie otwarte w piątek 28 listopada o godzinie 11. Dziennie w tym miejscu pojawi się nawet 100 tysięcy osób. Zgodnie z rozkładami przewoźników, Warszawa Zachodnia będzie obsługiwać nawet tysiąc kursów dziennie – to więcej, niż Dworzec Centralny. „Nie ma w Polsce dworca, który miałby aż tyle kursów podmiejskich, regionalnych i dalekobieżnych” – czytamy.
Rozpisanie projektu rozbudowy dworca trwało od 2016 do 2018 roku. Budowa rozpoczęła się dwa lata później, a w grudniu ubiegłego roku zostały ukończone perony i zadaszenia. Główne wejście do Dworca znajduje się dziś od strony Woli.
Niespodzianki czekają na pasażerów
Pasażerowie, którzy dziś skorzystają z nowego przejścia podziemnego na Warszawie Zachodniej, mogą spodziewać się miłych niespodzianek. „Na podróżnych i mieszkańców będą czekać m.in. przysmaki z różnych regionów Polski, jak np. krakowskie obwarzanki, sękacze z Podlasia, rogale z Wielkopolski, pierniki z Kujaw i Pomorza, a także aromatyczna, zimowa herbata” – mówi Anna Znajewska-Pawluk z biura prasowego Polskich Linii Kolejowych. Nie zabraknie też muzyki na żywo, fotobudki czy innych atrakcji dla dzieci. Cały dworzec został również podświetlony.
Niestety, w dniu otwarcia nie będzie działać jeszcze część punktów usługowych – niektóre sklepy i restauracje zostaną otwarte dopiero w kolejnych tygodniach.