Ryanair rzuci wyzwanie PKP Intercity? Wiadomo, co z lotami krajowymi
To już pewne. W letniej siatce połączeń Ryanair zaoferuje Polakom loty z i na Lotnisko Chopina w Warszawie. To świetna wiadomość dla turystów z Warszawy, ale nie tylko. Na dobry początek irlandzki przewoźnik uruchomi pięć kierunków. Ze stołecznego portu polecimy do Alicante, Brukseli, Palmy De Mallorca, Wiednia, a także do cieszącego się coraz większą popularnością Cypru.
Ryanair konkurencją dla PKP Intercity?
Wraz z powrotem Ryanaira na Lotnisko Chopina wiele osób miało nadzieję, że przewoźnik ponownie zaoferuje trasy krajowe. Przypominamy, że w przeszłości z Warszawy można było latać do Wrocławia, Gdańska, a także Szczecina. Dodatkowo połączenia były oferowane w bardzo atrakcyjnych cenach. Lot w dwie strony można było kupić za ok. 20 zł, co przy rosnących cenach biletów w PKP Intercity byłoby kuszącą propozycją.
W rozmowie z serwisem Fly4Free Michał Kaczmarzyk, prezes polskiej spółki należącej do Ryanaira, rozwiał wszelkie nadzieje podróżnych. Poinformował on, że firma na razie nie planuje przywrócenia połączeń krajowych z Lotniska Chopina. – Nie zamierzamy na razie uruchamiać kolejnych tras krajowych. Biorąc pod uwagę liczbę slotów, jakie mogliśmy wykorzystać, zdecydowaliśmy się na uruchomienie takich połączeń, na których moglibyśmy być maksymalnie wydajni operacyjnie – wyjaśnił.
Przedstawiciel Ryanaira dodał również, że nawet gdyby trasy krajowe zostały ponownie uruchomione, to na pewno nie byłyby one dostępne w tak atrakcyjnych cenach, jak w przeszłości. Dlatego linie lotnicze nie zamierzają konkurować z PKP Intercity.
– Na trasach, na których latamy po Polsce, nie konkurujemy bezpośrednio z PKP Intercity. Wyjątkiem jest połączenie z Krakowa do Gdańska, gdzie kursuje Pendolino. Musimy też pamiętać o tym, że nawet gdybyśmy zdecydowali się na uruchomienie takich połączeń, to ceny w rozkładzie letnim byłyby znacznie wyższe niż te, do których pasażerowie przywykli kilka lat temu – podsumował Kaczmarzyk.
Ryanair będzie się rozwijał na Lotnisku Chopina
Powrót na największe lotnisko w Polsce to nie jedyna dobra wiadomość dla polskich pasażerów. Ryanair planuje bowiem uruchomienie kolejnych połączeń ze stołecznego portu. Na razie przewoźnik chce wystąpić o przyznanie kolejnych slotów. Na dokładne informacje w kwestii nowych kierunków, a także terminu ich uruchomienia trzeba będzie poczekać.
Pewne jest również, że samoloty irlandzkich linii lotniczych na razie nie będą bazowane na Lotnisku Chopina. – Wynika to z faktu, że w Warszawie nie ma dostępnych atrakcyjnych slotów na loty poranne i wieczorne, przez co nie moglibyśmy wystarczająco efektywnie wykorzystywać naszych samolotów – wyjaśnił Kaczmarzyk.