Hotel nie zapewnił im leżaków. Dostali 1400 zł odszkodowania

Dodano:
Leżaki hotelowe Źródło: Unsplash
Pewna rodzina wybrała się na wakacje do Grecji. Na miejscu nie zapewniono im leżaków hotelowych. Zgłosili problem i po wyjeździe otrzymali 1400 zł odszkodowania.

Rodzina z Niemiec postanowiła udać się na wakacje do gorącej Grecji. Niestety na miejscu czekały ich pewne niedogodności. Hotel nie był w stanie zapewnić im leżaków. Wczasowicze postanowili zawalczyć o swoje. Po wakacjach zaproponowano im odszkodowanie w wysokości 280 funtów (ok. 1400 zł).

Nie dostali leżaków, otrzymali odszkodowanie

Wczasowicze z Bischofswerda, małej wioski w Niemczech, wydali 5260 euro (prawie 23 tys. zł) na zorganizowane wakacje na greckiej wyspie Rodos. Jak podaje niemiecka gazeta Bild, rodzina przebywała w hotelu TUI Kids Club Atlantica Mikri Poli, w którym na terenie całego kompleksu znajduje się około 500 leżaków.

Grecki hotel ma opinię takiego, który przestrzega surowej polityki „zakazu używania leżaków”. Oznacza to, że wczasowicze nie mogą używać ręczników do rezerwacji leżaków na dłużej niż 30 minut. Niemieccy wczasowicze argumentowali jednak, że personel hotelu nie zastosował się do tej polityki, co oznaczało, że nie mogli skorzystać z hotelowych leżaków.

Niemal każdego dnia po godzinie 9:00 rodzina nie była w stanie znaleźć wolnych leżaków. Część z nich była zarezerwowana właśnie za pomocą ręczników. Dlatego postanowili walczyć o odszkodowanie.

1400 zł za brak możliwości skorzystania z leżaka

4 stycznia 2024 r. sędzia Sądu Rejonowego w Hanowerze orzekł, że hotel pozbawił rodzinę części urlopu i przyznał jej odszkodowanie w wysokości 278 funtów (ok. 1400 zł). Od wyroku, który nie jest jeszcze prawomocny, obie strony mogą jeszcze złożyć apelację.

Co roku kurorty w całej Europie stają się miejscem bitwy o leżaki, a goście wstają o świcie, aby zarezerwować najlepsze miejsca.

W zeszłym roku Tiktoker Thomas Clifford (@thomaswclifford) nagrał materiał przedstawiający urlopowiczów ustawiających się w kolejce po leżaki przed 8 rano w kurorcie w Hiszpanii. Materiał zaczyna się od zbliżenia zegarka Thomasa, z którego wynika, że walka rozpoczyna się o godzinie 7:47. W międzyczasie sfilmowano innych urlopowiczów, którzy wykorzystywali swoje dzieci do zdobywania pustych leżaków w hotelu w Maladze.

Znany ekspert ds. etykiety, William Hanson, uważa, że w przypadku rezerwacji przy basenie obowiązuje 30-minutowy okres karencji.

„Jeśli rano, na początku dnia, po śniadaniu jesteś przy basenie, możesz o 8:30 położyć ręcznik na łóżku i zarezerwować miejsce. Ale później, następnego dnia, po skorzystaniu z leżaka i wyjściu na przykład na godzinny masaż, nie można zarezerwować leżaka za pomocą ręcznika” – mówi w rozmowie z dziennikarzami The Sun.

Źródło: The Sun
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...