Pracownik lotniska oskarżony. Przez lata zabrał pasażerom kilkadziesiąt tysięcy złotych
We wtorek 18 czerwca jeden z funkcjonariuszy urzędu celnego i ochrony granic na lotnisku Naples na Florydzie przyznał się do oszustw, których przez lata dokonywał na pasażerach lotów międzynarodowych. Pracownik podczas weryfikacji waluty okradł nawet 18 podróżnych na łączną kwotę około 18 tysięcy dolarów (ponad 70 tysięcy złotych). To nie pierwszy raz, gdy w Stanach Zjednoczonych dochodzi do tego typu przestępstwa. W ubiegłym roku w innym porcie na Florydzie pracownicy okradali bagaże podróżnych.
Złodziej na lotnisku
„Funkcjonariusz urzędu celnego i ochrony granic przyznał się do kradzieży ponad 18 000 dolarów pasażerom lotów międzynarodowych podczas weryfikacji waluty na lotnisku na Florydzie” – podają amerykańscy urzędnicy. Chodzi o 43-letniego obywatela Stanów Zjednoczonych, który na terminalu lotniska w mieście Naples od połowy 2023 roku do początku 2024 roku okradł 18 pasażerów na łączną sumę 18 tysięcy dolarów. Mężczyzna zajmował się przeliczaniem i kontrolowaniem wwożonej i wywożonej z kraju gotówki.
Mężczyznę ominie kara
Zgodnie z prawem za postawione pracownikowi zarzuty grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Mężczyznę najprawdopodobniej ominie surowa kara, jednak będzie musiał zwolnić się z pełnionej służby. „W ramach ugody oskarżony zgodził się natychmiast zrezygnować z pracy w agencji ochrony granic” – podało Biuro Prokuratora Stanów Zjednoczonych. Według zawartego porozumienia pracownik będzie musiał także wypłacić wszystkim poszkodowanym odszkodowanie.
To nie pierwsza sytuacja, w której osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo i kontrolę pasażerów, okazują się oprawcami. W ubiegłym roku na lotnisku Miami na Florydzie para pracowników okradała bagaże podróżnych. Na szczęście ich bezprawne działanie zostało nagrane przez kamery monitoringu. Jak zeznali, z walizek pasażerów wyjmowali nawet tysiąc dolarów dziennie.