Polacy odradzają podróże ze znaną linią. To był najgorszy lot ich życia

Jakiś czas temu do sieci trafiło nagranie polskich podróżników. Na swoim tiktokowym koncie o nazwie @awayholics podzielili się relacją z lotu linią Flydubai. To miała być szczęśliwa podróż z Dubaju do Bangkoku, jednak skończyło się na wielu niedogodnościach. „Było tak źle, że zatęskniłam za naszym Wizz Airem i Ryanairem” – opisywała wrażenia podróżniczka Wiki.

Szybko wyszło na jaw, że to niejedyne negatywna opinia Polaków na temat wspomnianego przewoźnika. Odezwała się do nas czytelniczka, która również koszmarnie wspomina pobyt na pokładzie w Flydubai. W obu przypadkach wrażenia było podobne.

Polacy rozczarowani linią Flydubai

Wspomniani tiktokerzy skrytykowali Flydubai z wielu powodów. Negatywne wrażenia robiła m.in. obsługa, która myliła zamówienia. „Moją porcję dali jakiejś lasce, która już była w trakcie konsumowania, także nic nie dało się z tym zrobić” – mówiła Wiki. Problemem okazała się też sama przestrzeń – niepraktyczna i ciasna. „Jak widzicie, miejsca było tyle, że po rozłożeniu stolika było ryzyko, że on cię przygniecie” – dodawała dalej. Z nagrania wynika też, że niektóre opcje przy fotelach, które powinny działać, nie działają. Ponadto podróżnicy zdradzali, że przez cały lot marzyli o większej przestrzeni na nogi, bo ta dostępna na miejscu była... jak dla dzieci.

Wygląda na to, że w przypadku niektórych linii naprawdę można docenić budżetowe samoloty proponowane przez Wizz Air czy Ryanair – właśnie na to zwróciła uwagę także para z @awayholics. Co wiadomo o samej sieci Flydubai? Jest bardzo znana w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i uchodzi za jedną z najtańszych. Co ciekawe, choć podróż z tym przewoźnikiem wiele razy była oceniana negatywnie, to na próżno szukać go na listach najgorszych na świecie.

Czytelniczka ma podobne wrażenia

Podobnymi wrażeniami z podróży linią Flydubai podzieliła się z „Wprost” pani Ania. – Kiedy któryś z pasażerów zapytał pani stewardesy, czy może prosić darmowe słuchawki dla dziecka, odpowiedziała, że tu nic nie ma za darmo i to była „najlepsza” zapowiedzieć przygody z Flydubai – wspominała swoją podróż.

Kobieta zauważyła, że na pokładzie trzeba dopłacać nawet za rozrywkę, a loty nie kosztowały mało. Okazało się, że w darmowym pakiecie jest tylko Cartoon Network, z czego jeden jest w cenie 40 AED co na dwie osoby daje ok. 80 złotych. – My kupiliśmy jeden pakiet i wymieniliśmy się oglądaniem filmów, żeby było taniej. Przez słuchawki, które dają po wykupieniu pakietu, nic nie słychać. Partner Anglik nic nie rozumiał z angielskiego filmu – komentowała nasza czytelniczka. Dodawała także, że pierwszy raz zdarzyło jej się, żeby w drogę powrotną dostać oddzielne miejsca z towarzyszem podróży.

A jakie są wasze doświadczenia z podróżami znanymi przewoźnikami. Macie takie, których polecacie lub odradzacie?