Turyści z tych krajów zdominowali popularny kurort. Polacy poza podium

Dodano:
Antalya Źródło: Shutterstock / Sherkeen Alou
Popularny kurort na Riwierze Tureckiej podsumował liczbę gości z zagranicy w 2024 r. Choć Polacy i Brytyjczycy mieli znaczący wkład w lokalną turystykę, dominowały inne narodowości.

Antalya w Turcji to jeden z ulubionych kierunków Polaków wybieranych na wakacyjny wypoczynek w formie all inclusive. Kurort wyróżnia się malowniczym położeniem, który zapewnia jednocześnie widok na morze i ośnieżone wierzchołki gór Taurus. Jeśli go wybierzemy, to z pewnością usłyszymy od touroperatorów lub miejscowych przewodników, że to miasto gwarantuje 300 słonecznych dni w roku.

Choć jest październik, to branża turystyczna podsumowała już rok 2024 w miejscowości, która jest filarem lokalnej turystyki. Tureckie Stowarzyszenie Profesjonalnych Menedżerów Hoteli (POYD) sprawdziło, ilu międzynarodowych gości wypoczywało w tutejszych obiektach.

Antalya najczęściej wybierana przez Rosjan

Do października tego roku Antalyę odwiedziło 15 milionów międzynarodowych turystów. Oznacza to siedmioprocentowy wzrost w porównaniu z tym samym okresem w 2023 r. To nie Polacy odwiedzali jednak ten kurort najczęściej. Zaskoczeniem nie będzie, że wśród turystów było najwięcej Rosjan – przyjechało tu ich aż 3,25 mln.

Poza nimi Antalyę odwiedzali najczęściej

  • Niemcy (2,75 mln),
  • Brytyjczycy (1,3 mln),
  • Polacy (1,1 mln).

Wakacje w Unii Europejskiej „tylnymi drzwiami”

W sumie w ubiegłym roku Turcję odwiedziło 56,7 mln turystów z całego świata. Rząd tego kraju wyznaczył ambitny cel przyciągnięcia 60 mln międzynarodowych gości w 2024 r. I choć branża zmagała się w tym roku ze spadkiem obłożenia hoteli w sezonie wysokim (m.in. ze względu na inflację), wydaje się on być w zasięgu ręki.

Rosjanie z pewnością będą w tym mieć znaczący udział. Ze względu na trwającą od 2022 r. rosyjską wojnę w Ukrainie turyści z tego kraju nie dolecą do państw UE bezpośrednio, a Turcja niezmiennie wita ich z otwartymi ramionami. Branża hotelarska odnotowuje „stały popyt ze strony rosyjskich i niemieckich podróżników”.

Poza tym rosyjscy turyści znajdują sposoby, żeby wypoczywać na francuskim Lazurowym Wybrzeżu czy w słonecznych kurortach Włoch i Hiszpanii. W tym celu ubiegają się o wizy Schengen umożliwiające podróżowanie po terenie UE. Wydanie jej przez jeden kraj pozwala na przemieszczanie się po całej strefie. W ubiegłym roku Włochy przyznały najwięcej wiz rosyjskim wnioskodawcom (134 309 zatwierdzonych wiz ze wskaźnikiem zatwierdzenia wynoszącym 93,58 proc). Bramą do zwiedzania Europy dla Rosjan jest np. Serbia, z której można dolecieć do Budapesztu.

Źródło: Wprost, Travel and World, money.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...