Takiego tunelu jeszcze w Polsce nie było. Rekord zostanie pobity
Już wkrótce pierwsi pasażerowie będą mogli przejechać się najdłuższym kolejowym tunelem w Polsce, którego budowa rozpoczyna się właśnie w Małopolsce, pomiędzy miejscowościami Męcina i Mordarka. Obiekt, który będzie niewątpliwą atrakcją na trasie z Krakowa do Nowego Sącza, ma znacząco wpłynąć na czas przejazdu pomiędzy miastami, który obecnie wynosi prawie 2,5 godziny. Projekt Podłęże-Piekiełko, którego częścią jest budowa tunelu, usprawni także podróże pociągiem do Zakopanego.
Najdłuższy tunel kolejowy w Polsce
Polska, w porównaniu do Włoch, Szwajcarii czy Austrii raczej nie może pochwalić się imponującą liczbą kolejowych tuneli. Na terytorium naszego kraju jest ich kilkanaście, z czego najdłuższy, mierzący 1601 metrów znajduje się w Jedlinie-Zdrój na Dolnym Śląsku. Wkrótce jednak powstanie obiekt, który pobije ten rekord dwukrotnie. W Małopolsce, pomiędzy miejscowościami Męcina i Mordarka powstaje tunel kolejowy o długości 3,8 kilometra. „Koszt tej inwestycji to ponad 750 mln zł, a jej zakończenie planowane jest na przestrzeni 10 miesięcy” – czytamy w serwisie krknews.pl. Stanowi ona część wartego 1,9 mld złotych projektu Podłęże-Piekiełko, który znacząco przyspieszy czas podróży na popularnych trasach w południowej Polsce.
Szybciej do Zakopanego i Nowego Sącza
Drążenie tunelu ma rozpocząć się na początku 2025 roku, a finalizacja całego projektu szacowana jest na 2027 rok. Wtedy też podróżni będą mogli skorzystać z szybkich przejazdów pociągami m.in. na trasach z Krakowa do popularnych górskich kurortów. Ze stolicy do Małopolski do Nowego Sącza pojedziemy w przyszłości w rekordową godzinę (dziś na taką podróż musimy przeznaczyć nawet 2,5 godziny). Szybko dojedziemy też do Zakopanego, bo w około 1 godzinę i 40 minut (obecnie podróżując z Krakowa najszybszym pociągiem, pokonanie tej trasy trwa nieco ponad dwie godziny)