Prawdziwa zmora Zakopanego w końcu zniknie. Turyści poczują różnicę

Dodano:
Zakopane Źródło: Shutterstock
Zakopane w końcu pozbędzie się problemu, na który od lat narzekają turyści. W przyszłe lato będzie można zobaczyć różnicę.

Przez lata billboardy reklamowe na dobre wpisały się w krajobraz Zakopanego. Turyści mieli na ich temat negatywne zdanie, jednak nawet to nie spowodowało wprowadzenia szerszych regulacji dotyczących ich rozmiaru i sposobu rozmieszczania. Wkrótce niechlubna ozdoba stolicy Tatr może jednak zniknąć. Jak podaje Gazeta Krakowska, do lata 2026 roku powinny wejść w życie przepisy uchwały krajobrazowej na terenie Zakopanego. Według nich duże billboardy i płachty reklamowe będą niedozwolone, również te rozstawione przy Zakopiance.

Podziwianie billboardów zamiast Tatr

Co roku miliony turystów pokonują las billboardów w drodze z Krakowa do Zakopanego. Kolorowe reklamy wszelkiej maści usług rozstawione niemal na całej długości Zakopianki szpecą naturalny krajobraz Małopolski. Plakatów i tablic jest tak dużo, że zasłaniają widok na wychodzące zza horyzontu góry. Choć goście zmierzający na górskie szlaki narzekają na taki stan rzeczy, sytuacja nie zmienia się od lat.

Nadzieja znowu pojawiła się w maju ubiegłego roku, kiedy nowy burmistrz Zakopanego Łukasz Filipowicz zapowiedział dopracowanie projektu nowych przepisów przygotowanego przez poprzedni urząd miasta. Do 31 marca 2025 roku w sprawie ograniczeń w umieszczaniu billboardów będą trwały konsultacje społeczne. „Po tym czasie urzędnicy rozpatrzą wnioski mieszkańców, naniosą ewentualne zmiany i projekt trafi pod obrady radnych” – czytamy w Gazecie Krakowskiej.

Wakacje 2026 będą inne

Choć istnieje szansa, że po zaakceptowaniu przepisy wejdą w życie jeszcze w to lato, miasto będzie miało jeszcze dwanaście miesięcy na dostosowanie się do obowiązującego prawa. Pierwsze wakacje wolne od billboardów czekają na turystów najwcześniej w 2026 roku. „Duże billboardy i płachty reklamowe będą niedozwolone. Dopuszczone zostaną tylko okresowe płachty w przypadku remontu budynku” – wyjaśnia Marta Gratkowska, kierownik Biura Planowania Przestrzennego Urzędu Miasta Zakopane cytowana przez Gazetę Krakowską.

Nie da się ukryć, że Zakopane przeżywa kryzys wizerunkowy. Tandetne pamiątki, uliczni oszuści i wysokie ceny mogą zniechęcać turystów do przyjazdu. Usunięcie części niechcianych reklam będzie więc krokiem ku ważnym zmianom w postrzeganiu górskiej miejscowości.

Źródło: gazetakrakowska.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...