Tańszych lotów z Polski nie będzie. Słynne linie nie chcą do nas latać
Korean Air, uznane w tym roku przez Airlineratings.com za najlepsze linie lotnicze świata, nie będą w najbliższej przyszłości latać do Polski. Choć przewoźnik posiada zgodę na wykonywanie połączeń do naszego kraju, na razie nie chce korzystać z tej możliwości. Powód nie jest specjalnie zaskakujący. Jak podaje Business Insider Polska, decyzja jest podyktowana trwającym konfliktem zbrojnym za naszą wschodnią granicą.
Korean Air rezygnuje z polskiej trasy
Polska mimo zapowiedzi nie znajdzie się w siatce przewoźnika Korean Air. W ubiegłym roku azjatyckie linie otrzymały licencję na loty do Polski aż cztery razy w tygodniu, jednak jak wynika z zapowiedzi, nie uda się z niej skorzystać. Zgodnie z przepisami, połączenia muszą być uruchomione w ciągu roku od wydania koncesji, który mija już w maju. Tymczasem przedstawiciel przewoźnika Kim Chae Ik w rozmowie z Business Insider Polska podaje, że plany operacyjne nie zostały jeszcze sfinalizowane, a ważność licencji Korean Air w Unii Europejskiej została odroczona z powodu wojny na terytorium Ukrainy.
Loty do Korei z Polski
Wejście linii Korean Air do Polski miało dać turystom kolejne, bezpośrednie połączenie z Warszawy do Seulu, a co za tym idzie, możliwe obniżenie cen na tej popularnej trasie. Niestety, nie wygląda na to, żeby w najbliższym czasie miało się to wydarzyć.
Turyści, którzy już teraz chcą podróżować do dalekiej Azji, nie muszą się jednak martwić. Na tym odcinku wciąż operują Polskie Linie Lotnicze LOT. Bezpośrednie połączenia między Polską a Koreą są realizowane codziennie i trwają 11 godzin i 20 minut. Tańsze bilety na tej trasie można zgarnąć przy okazji cyklicznych promocji przewoźnika. Podczas ostatniej „Szalonej Środy” ceny biletów w dwie strony zaczynały się nawet od 2199 złotych za osobę w klasie ekonomicznej.