Nowe zasady na Wyspach Kanaryjskich. Turystów będą kontrolować czujniki

Sprawa dotyczy wydm Maspalomas w południowej części wyspy Gran Canaria. To miejsce popularne m.in. wśród turystów z Polski, którzy uwielbiają tamtejsze krajobrazy, pogodę oraz unikatowy klimat. Nie wszyscy szanują jednak tamtejszą przyrodę i szkodzą nawet tej chronionej. Problem stanowią przede wszystkim nielegalne spacery. Pomóc w wyeliminowaniu groźnego zjawiska mają specjalne czujniki.

Czujniki na turystów na Gran Canarii

Nadchodzi wielka inwigilacja turystów? Jedni będą mogli to tak odebrać, jednak chodzi przede wszystkim o kontrolowanie osób, które nie dostosowują się do zasad panujących na wyspie. Unikatowe wydmy Maspalomas są ściśle chronionym parkiem przyrody, ale regularnie bywają zadeptywane i zaśmiecane.

Zauważono, że wiele osób nie trzyma się wyznaczonych przy wydmach szlaków, tylko z nich zbacza. Tworzone są dzikie plaże, a także plany zdjęciowe. Odwiedzający wchodzą na zakazane obszary, by podziwiać widoki i plażować, pomimo że jest to surowo zakazane.

Władze wyspy chcą zarejestrować na miejscu specjalne czujniki ruchu oraz kamery wideo, które będą kontrolować odwiedzających. Chodzi przede wszystkim o umieszczenie ich w miejscach najbardziej zagrożonych. Projekt zostanie nazwany Impulsa Maspalomas i ma zwiększyć świadomość turystów na temat tego miejsca. Z zapowiedzi wynika, że system czujników ma zacząć działać jeszcze w tym roku.

Nowy system zidentyfikuje i oszacuje liczbę osób oraz miejsce i datę wystąpienia zdarzeń z udziałem turystów. Będzie też mógł wysyłać do nich alerty za pośrednictwem poczty czy SMS-ów. W okolicy pojawi się też inteligentce oznakowanie, które będzie dostarczać informacji na temat ochrony środowiska, dozwolonych zastosowań, ograniczeń, a także wskazówek praktycznych itp.

Wydmy Maspalomas. Co w nich wyjątkowego?

Atrakcja Wysp Kanaryjskich obejmuje 400 hektarów i rozciąga się wzdłuż Oceanu Atlantyckiego na długości 6 km. Niektóre z wydm sięgają nawet 20 metrów wysokości, co czyni je spektakularną i wyjątkową atrakcją. Właśnie to sprawia, że tłumów w tym miejscu nie brakuje.

Obecnie na wydmach w Maspalomas porządku pilnują strażnicy Medio Ambiente oraz policja, którzy mogą ukarać nas mandatem. Zwykle jednak udaje się zatrzymać tylko nielicznych turystów niszczących przyrodę.