W grudniu 2022 roku Wizz Air zapowiedział uruchomienie wielu nowych połączeń m.in. z Rzymu do Rijadu oraz z Londynu do Grenoble. 24 lipca 2023 roku pierwszy samolot ma wylecieć z Mediolanu do Abu Zabi. Będzie to najdłuższe rozkładowe połączenie Wizz Aira w historii, ponieważ oba miasta dzieli od siebie ponad 4,7 tys. kilometrów.
Węgierski tani przewoźnik chce także poszerzyć obecną ofertę m.in. w Wiedniu, Tiranie, Belgradzie oraz Warszawie. Co więcej, w Suczawie w Rumunii otwarto bazę, która ma pomóc w obsłudze nowych tras. Jak się okazuje, to nie koniec planów Wizz Aira na nadchodzące miesiące.
Wizz Air chce uruchomić nowe połączenia
W ostatnich dniach delegacja Wizz Aira udała się do Baku, aby rozmawiać o poszerzeniu obecnej siatki połączeń. Wiceprezes Owain Jones spotkał się m.in. z przedstawicielami azerskiej Organizacji Turystycznej. Rozmowy prowadzono także z wiceministrem rozwoju cyfrowego i transportu Rahmanem Hummatovem.
Obecnie węgierskimi liniami lotniczymi polecimy do Baku z Budapesztu oraz Abu Zabi, wkrótce siatka połączeń ma zostać wzbogacona o połączenia z Rzymu. Lokalne media donosiły, że podczas spotkania przedstawiono listę państw, z których mogłyby zostać uruchomione połączenia do Azerbejdżanu. Wspomniano m.in. o Polsce, chociaż na razie nie wiadomo z którego lotniska moglibyśmy latać do Baku. Na liście życzeń pojawiły się także Pakistan, Indie, kraje Bliskiego Wschodu oraz państwa niemieckojęzyczne.
Na razie nie wiadomo, kiedy moglibyśmy udać się w podróż „landrynką” do stolicy Azerbejdżanu, ponieważ rozmowy są na bardzo wczesnym etapie.
Czytaj też:
Masz sokoli wzrok? Ten quiz geograficzny wystawi na próbę twoją spostrzegawczośćCzytaj też:
Polacy zakochali się w wyspiarskim kraju. Wakacje nie są tu drogie