Raz na jakiś czas do sieci trafiają oferty z gatunku: „Rzuć wszystko i wyjedź w Bieszczady”. W tej kategorii znajdziemy m.in. wszelkiego rodzaju prace marzeń, które polegają np. na testowaniu hoteli, pływaniu ogromnym luksusowym statkiem i promowaniu go w mediach społecznościowych lub zarządzaniu niewielką księgarnią na jednej z malediwskich wysp. Tego typu propozycje to doskonała opcja dla osób kochających podróże i chcących diametralnie zmienić swoje życie.
Teraz z kolei w internecie pojawiła się oferta dla kogoś, kto marzy o... własnej wyspie. Na sprzedaż trafiła bowiem niewielka, niezamieszkana wysepka, która może trafić właśnie w twoje ręce.
Wyspa na sprzedaż
Niezamieszkana szkocka wyspa może być twoja za „jedyne” 190 tys. dolarów (ok. 800 tys. zł). Wygląda na to, że możesz mieć na własność kawałek lądu za cenę niższą niż kwota, jaką zapłacisz obecnie za mieszkanie w Warszawie. Jeżeli marzyłeś kiedykolwiek o posiadaniu takiego skrawka ziemi, koniecznie zapoznaj się z tą ofertą.
Wyspa Barlocco, o której mowa, znajduje się ok. 10 km od większego miasta – Gatehouse of Fleet. Leży w pobliżu południowego wybrzeża Szkocji, w hrabstwie Dumfries i Galloway w Szkocji. Na miejsce można dostać się wyłącznie łódką. Jeżeli przyjdzie duży odpływ, można spróbować się tu dostać terenowym samochodem albo pieszo przez skalną groblę. Aby przedostać się stąd do Londynu, musimy przebyć drogę ok. 550 km, a do Edynburga ok. 160 km.
„Posiadanie własnej, prywatnej szkockiej wyspy, dzięki której można uciec od zgiełku codziennego życia, cieszyć się ciszą i spokojem w najpiękniejszej scenerii w okolicy, wciąż kojarzy się z czymś romantycznym” — przekazał w oświadczeniu Aaron Edgar z Galbraith Group, agent zajmujący się sprzedażą tego miejsca.
instagram
Bezludną wyspę możesz mieć na własność
Wyspa Barlocco ma powierzchnię 25 akrów. Nie ma tutaj żadnych budynków, za to znajdziemy tu wiele zieleni, a także skał wchodzących do morza. Na tym terenie znajduje się staw zalewowy dostarczający wodę dla bydła i dzikich zwierząt w miesiącach zimowych. Nikt nigdy nie złożył wniosku o pozwolenie na budowę na wyspie, więc kupujący powinien przeanalizować i uzgodnić z lokalnymi władzami, czy jest to możliwe.
Miejsce to znajduje się na brytyjskim obszarze, który jest niezwykle interesujący dla naukowców. Znajdziemy tu rzadkie gatunki fauny oraz flory – m.in. mewę siwą, lawendę morską i pachnącą orchideę.
Agenci zajmujący się sprzedażą tego miejsca oczekują, że będzie się cieszyło ono dużym zainteresowaniem.
Skusilibyście się na taki zakup?
Czytaj też:
Wyspa, która leży na jeziorze po meteorycie. Widać ją z kosmosuCzytaj też:
Jest pięciokrotnie większa od Polski. Pacyficzna Plama Śmieci coraz groźniejsza