W Polsce nie brakuje jezior, nad którymi chętnie wypoczywają turyści. Jednym z takich akwenów jest bez wątpienia położone na terenie województwa wielkopolskiego Jezioro Słupeckie. Ten sztuczny zbiornik wodny powstał w latach 1954-1955 na miejscu torfowiska ze spiętrzenia wód rzeki Meszny.
Jezioro to do tej pory uchodziło za zanieczyszczone i cieszyło się głównie zainteresowaniem wędkarzy oraz osób, które chciały nacieszyć oczy widokiem, a nie kąpielą. Przylegają do niego bowiem obszary leśne i park miejski Słupcy. Od pewnego czasu na wybrzeżu trwają prace, które sprawią, że miejsce to stanie się jeszcze bardziej atrakcyjne.
– W ramach tej inwestycji wydzielimy z jeziora basen, kąpielisko o średnicy 30 metrów, gdzie woda będzie oczyszczona – powiedział w rozmowie z Wprost.pl burmistrz Słupcy, Michał Pyrzyk. – Badanie wody z minionego wtorku, wykonane przez Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Słupcy, nie wykazało żadnych zanieczyszczeń w Jeziorze Słupeckim – dodał.
Do tej pory zakończono m.in. budowę niezwykłego pomostu, który bez wątpienia stanie się atrakcją turystyczną tych wakacji. To pierwszy taki obiekt w Polsce. Spójrzcie na jego nietypowy kształt.
Pomosty na Jeziorze Słupeckim
Od pewnego czasu okolice Jeziora Słupeckiego, a także sam zbiornik wodny przechodzą metamorfozę. Pierwsze efekty widać już gołym okiem i trzeba przyznać, że są zachwycające. Na akwenie pojawił się bowiem wyjątkowy pomost, który ma kształt połączonych ze sobą dwóch okręgów. I choć na świecie takich obiektów jest wiele, w Polsce znajdziemy tylko ten.
Drewniane pomosty o nietypowej formie to pierwszy etap wyjątkowego projektu. Za pomysł ten odpowiada wielokrotnie nagradzany za projekty przestrzeni publicznych, a także przestrzeni wokół okalających budynki biurowe i mieszkalne, Paweł Grobelny.
„Bardzo zależało mi na wpisaniu się w istniejący kontekst, projektowanie raczej mniejszych obiektów przestrzennych, które dobrze wpiszą się w naturę, i będą wykorzystywać jej walory, a nie konkurować z nią. Poszczególne platformy i tarasy widokowe mają zaprosić mieszkańców Słupcy do częstego korzystania z tej przestrzeni. Cieszę się także, że pomimo, że projekt jest jeszcze w trakcie realizacji, jest bardzo dobrze odbierany przez mieszkańców Słupcy” – tłumaczy Paweł Grobelny, cytowany przez portalsamorzadowy.pl
Sam pomost przyciąga nie tylko formą – okręgi są naprawdę wyjątkowe – ale też swoim minimalizmem, nienachalnością, a do tego idealnym wpasowaniem w scenerię. Drewniana kładka współgra z otoczeniem.
Warto dodać, że pomost ma prowadzić do innej znanej tutejszej atrakcji, czyli do Kopca szwedzkiego. Jest to grodzisko kultury łużyckiej, znajdującej się na Jeziorze Słupeckim. Jego nazwa wiąże się z legendą opowiadającą o wydarzeniach z czasów najazdu szwedzkiego na ziemie polskie.
Szykuje się nowa kompleksowa atrakcja
Co ciekawe, architekt stworzył też inne części składowe projektu. – Inwestycja nad jeziorem przewiduje pomost zakończony platformą widokową prowadzącą do grodziska kultury łużyckiej na Jeziorze Słupeckim, czyli na tzw. Kopiec szwedzki, cztery pomosty okrągłe. Niewątpliwą atrakcją będzie jeden duży okrągły pomost, wewnątrz którego będzie basen wydzielony z części jeziora. Jeden prostokątny pomost będzie pełnił funkcję sceny – mówi burmistrz Słupcy.
Nad jeziorem mają powstać też obiekty małej architektury, takie jak: ławki i platformy do siadania, platformy z hamakami, zestaw szezlongów oraz okrąg integracyjny. – Nie zabraknie obiektów do rozrywki i zabawy, zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci – będą to m.in. boisko do gry w boule, piaskownica, półkule do skakania. Całość połączona będzie oświetloną promenadą biegnącą wzdłuż całego nabrzeża objętego inwestycją – dodaje.
Koszt całej inwestycji to około 6 mln. zł. Warto dodać, że w sąsiedztwie powstaje też prywatny hotel, który posiadać będzie platformę widokową zakończoną schodami wiszącymi nad taflą wody, przystań do cumowania jednostek pływających i pomost restauracyjny.
Czytaj też:
Zmiany w Tatrach na wakacje. Turyści będą zadowoleniCzytaj też:
Wybrano najlepsze atrakcje turystyczne świata. Numer jeden zaskakuje