Sekretna wyspa w Europie przyciąga turystów. To tu kręcono film o Jamesie Bondzie

Sekretna wyspa w Europie przyciąga turystów. To tu kręcono film o Jamesie Bondzie

Dodano: 
Wyspa Kalsoy
Wyspa Kalsoy Źródło:Shutterstock / Mathias Berlin
Zapierające dech w piersiach krajobrazy i niesamowita przyroda sprawiają, że Wyspy Owcze są coraz chętniej odwiedzane przez turystów. Szykuje się nowy hit?

Choć wydaje się dość odległy i tajemniczy, archipelag Wysp Owczych położonych na Oceanie Atlantyckim staje się coraz bardziej popularnym kierunkiem wśród turystów. Region ten jest szczególnie uwielbiany przez miłośników przyrody oraz tych, którzy mają dość zatłoczonych kurortów.

Wyspy Owcze nowym hitem turystycznym

Na wzrost zainteresowania Wyspami Owczymi wpływ ma także stosunkowo łatwy dojazd. Wystarczy dolecieć do Kopenhagi – bezpośrednie loty znajdziemy m.in. z Warszawy, Gdańska oraz Krakowa. Ze stolicy Danii w ciągu około dwóch godzin można dostać się na jedyne na wyspach lotnisko – Vagar.

Jedną z perełek wśród Wysp Owczych jest wyspa Kalsoy położona w północnej części archipelagu. Składa się ona z kilku wiosek, w których mieszka niespełna 150 osób. Na wyspie znajdziemy 13 wzniesień i 11 dolin. Wyspa ma łącznie ponad 20 km długości a w najszerszym miejscu około trzech kilometrów. Na Kalsoy można dostać się tylko promem, który kursuje między wioskami Husar i Syoradalur do Klaksviku.

W trakcie wizyty na Kalsoy warto odwiedzić latarnię morską na przylądku Kallut, która jest położona w niesamowitym miejscu. Prowadzi do niej trekkingowa droga, w czasie której można podziwiać zapierające dech w piersiach widoki. Chociaż droga nie jest bardzo skomplikowana, dotarcie do celu możne utrudnić pogoda, która na Wyspach Owczych bywa dość kapryśna. Gdy jednak uda się podejść na sam szczyt, to co z niego zobaczymy, wynagrodzi wszelkie trudy wędrówki. ujrzymy wyłaniające się klify Eysturoy i Streymoy oraz niezwykły wodospad

Na tej wyspie kręcono film o Jamesie Bondzie

Dodatkową zachętę do odwiedzenia wyspy Kalsoy może stanowić fakt, że to właśnie tutaj nakręcono niektóre sceny z filmu „Nie czas umierać” o przygodach Jamesa Bonda z udziałem Daniela Craiga. Aby upamiętnić to historyczne wydarzenie, na wyspie pojawił się nagrobek słynnego agenta OO7. Widnieje na nim napis: Pamięci Jamesa Bonda, 1962-2021 a odsłonięcia dokonał sam premier Wysp Owczych.

Czytaj też:
Loty za 3 euro. Popularna linia lotnicza rusza z wielką promocją
Czytaj też:
Mieszkańcy Chorwacji są oburzeni. Zachowanie turystów przekracza wszelkie granice

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl