Pasażerowie, którzy w poniedziałek 2 września mieli zaplanowane loty z Lotniska Chopina w Warszawie, musieli się liczyć z chwilowymi utrudnieniami. Wszystko przez incydent, do którego doszło na płycie lotniska.
Warszawa. Incydent na Lotnisku Chopina
Około godziny 15:15 doszło do kolizji z udziałem lekkiego samolotu cywilnego Aero AT-3 podczas tzw. operacji touch and go. Rzeczniczka stołecznego portu lotniczego Anna Dermont tłumaczyła, że jest to operacja ćwiczebna, podczas której samolot ląduje i nie zjeżdżając z drogi startowej, od razu odlatuje.
Początkowo portal TVN Warszawa informował, że samolot wypadł z pasa. Anna Dermont doprecyzowała, że maszyna nie tyle wypadła z pasa, co po prostu wjechała na trawę i tam się zatrzymała.
Warszawa. Wstrzymano ruch samolotów na Lotnisku Chopina
– Służby lotniska niezwłocznie pojawiły się na miejscu i podjęły działania. W zdarzeniu brały udział dwie osoby, które nie odniosły obrażeń: pilot oraz kursant. W sytuacji nie brał udział żaden inny samolot. W wyniku zdarzenia na lotnisku został czasowo wstrzymany ruch samolotów – tłumaczyła rzeczniczka.
Utrudnienia trwały przez blisko 30 minut. Początkowo ruch odbywał się wyłącznie na jednej drodze startowej, natomiast po godzinie 16 do normalnego funkcjonowania przywrócono także ruch na drugim pasie startowym.
Czytaj też:
Ta promocja Wizz Air ucieszy Polaków. Topowy włoski kierunek ze zniżkąCzytaj też:
Ten ruch wywołał złość na wielu lotniskach. Skąd decyzja ws. limitu płynów?