Złota rada dla turystów. To sprawi, że wygodnie obejrzysz film w samolocie

Każdy, kto wielokrotnie latał samolotem, wie, że na pokładzie może być nudno. W telefonie trzeba włączyć tryb samolotowy, co oznacza, że korzystamy z niego w ograniczony sposób, chyba że uda nam się połączyć ze specjalnym Wi-Fi. Jakość połączenia niestety nie zawsze jest dobra. Rozwiązaniem może być m.in. książka czy czasopismo, nie wszystkich jednak ono satysfakcjonuje. Co zrobić, jeśli jesteście miłośnikami filmów? Można je obejrzeć w wygodny sposób. Wystarczy poznać trik.

Oglądanie filmów w samolocie. Dzięki tej radzie nie będziesz się nudzić

Trik na prosty i wygodny sposób oglądania filmów w samolocie zdradzili użytkownicy TikToka. Lifehack może być naprawdę pomocny, zwłaszcza jeśli na pokładzie nie ma specjalnych ekranów czy dostępu do Wi-Fi. By poradzić sobie z takimi niedogodnościami, należy pobrać odpowiednie wideo przed podróżą – dostępne są na platformach VOD lub w aplikacjach na telefonie. Następnie koniecznie trzeba włożyć smartfona do plastikowej obudowy.

To oczywiście nie wszystko. By oglądać film w sposób wygodny, po wejściu na pokład należy umieścić kawałek materiału lub ręcznika papierowego między telefonem a obudową. Końcówkę tkaniny powinniśmy zakleszczyć między fotelem a złożonym i zablokowanym stolikiem. Gdy to zrobimy, możemy cieszyć się stabilnym ekranem i oglądaniem bez przeszkód. Nie będą nas bolały ręce i nie trzeba będzie ciągle poprawiać urządzenia.

Sposób z TikToka na wygodne oglądanie filmów w samolocie

Wspomniane wcześniej wskazówki można zobaczyć na wielu tiktokowych filmikach. Jego działanie w praktyce pokazują m.in. użytkownicy o nazwach @liliannafetdewa, @creative_explained czy @amylee1998. Trzeba przyznać, że wygląda to bardzo praktycznie i pomysłowo. Każdy zainteresowany powinien zadbać o to, by wspominana wcześniej część potrzebnego materiału lub ręcznika była naprawdę wytrzymała – w przeciwnym wypadku narazimy swój telefon na upadek.

Osoby, które miały okazję zobaczyć, jak to działa, nie kryły zachwytu. Okazuje się, że posty z wideo były udostępniane wielokrotnie. Niektórzy w komentarzach zwracali uwagę, że trik niestety nie działa w maszynach Ryanair, inni chwalili, że to świetny pomysł i pytali, czy nic się nie dzieje podczas turbulencji. Co wy sądzicie o tego typu sposobie? Wykorzystacie go podczas podróży?