Pierwsza linia lotnicza umożliwi klientom odsprzedawanie biletów. Będzie można na tym zarobić
W ostatnim czasie w branży turystycznej pojawia się mnóstwo nowinek, które jeszcze bardziej usprawnią podróżowanie i poprawią jego komfort. Linia lotnicza Air India ogłosiła, że wprowadzi specjalne miejsca w samolotach dla osób podróżujących solo. Z kolei argentyński przewoźnik chce umożliwić klientom odsprzedawanie biletów. W ten sposób nie tylko nie stracą pieniędzy, jeśli nie będą mogli gdzieś lecieć w danym terminie, ale też będą mogli na tym zarobić.
Linia lotnicza umożliwi klientom odsprzedawanie biletów
Argentyński przewoźnik Flybondi umożliwił klientom odsprzedawanie swoich biletów lotniczych. Jest to pierwsza linia, która udostępniła taką opcję podróżującym.
Linia lotnicza z Buenos Aires daje się właśnie poznać jako innowator w dziedzinie sprzedaży biletów, gdyż we współpracy z firmą biletową NFT TravelX zaczęła wydawać swoje bilety lotnicze w postaci tokenów, czyli NFT. Platforma Ticket 3.0, jak nazywa ją Flybondi, umożliwia klientom zmianę nazwy, podarowanie lub przekazanie biletów, a wszystko to bez konieczności rozmawiania z agentem. Teraz doszła do tego możliwość sprzedaży.
Mauricio Sana, dyrektor generalny Flybondi, uważa, że taka usługa to naturalna kolej rzeczy. Jest ona w końcu stosowana w innych branżach, np. w branży koncertowej. Jako przykład podał sytuację, w której podróżny kupuje bilet w promocyjnej, bardzo niskiej cenie, która później znacznie wzrasta. Linia lotnicza zwykle żałuje w takiej sytuacji, że zaniżyła cenę biletu. Jednak podróżny trzyma w ręku towar, który może odsprzedać z zyskiem.
Umożliwiając klientowi dokonanie takiej sprzedaży i pobierając przy tym wcześniej ustaloną opłatę, linia lotnicza zwiększa przychody, a klient zarabia pieniądze.
„W końcu jest to bilet, który już został sprzedany tanio, a teraz uda się nieco poprawić jego cenę” – powiedziała Sana.
Rewolucja w podróżowaniu
Nowa platforma do sprzedaży biletów jest obecnie w początkowej fazie. Linie lotnicze będą chciały ją zaprezentować w najbliższych tygodniach. Co ciekawe, funkcja ta będzie dostępna zarówno w przypadku usług krajowych, jak i międzynarodowych.
„Staramy się dać klientowi swobodę w dysponowaniu biletami i rozszerzać dystrybucję. W ten sposób będziemy nadal przyjmować pasażerów, którzy zwróciliby się do konkurencji” – dodał dyrektor Flybondi.
W 2022 r. linia lotnicza Flybondi zwiększyła liczbę pasażerów ponad dwukrotnie w porównaniu z 2019 r., czyli przed pandemią koronawirusa. Marka chce utrzymać tę tendencję, dlatego wychodzi naprzeciw oczekiwaniom klientów.