W to nagranie aż trudno uwierzyć. Turyści urządzili biesiadę w Tatrach
Kto spaceruje po Tatrach, ten w cyrku się nie śmieje, właśnie taki, wniosek może przyjść na myśl, po obejrzeniu nagrań z ostatniej wizyty turystów na Gerlachu. Osoby, które znalazły się w pobliżu kilka dni temu, zastały tam grupę skoncentrowaną na „bogatym” piknikowaniu. Okazuje się, że kanapki są już niemodne, teraz liczy się... smażenie naleśników na kuchence turystycznej.
Nietypowy piknik w Tatrach
Na górskich szlakach byliśmy już świadkami przeróżnych zdarzeń. Nikogo nie dziwią osoby wspinające się po skałach w klapkach czy przemierzające szlaki w butach na obcasie. Całkiem niedawno zaskoczył wszystkich mężczyzna, wjeżdżający na Giewont rowerem elektrycznym, a pond rok temu inny, wybrał się na Bystrą Górę z psem spakowanym w torbę i Ikei.
Tym razem tuż przy krzyżu na Gerlachu turyści zaczęli smażyć naleśniki. Ludzi było tam dość dużo, a teren ten nie należy do zbyt łatwych. W noszeniu ze sobą zapasów żywności podczas wędrówek górskich nie ma niczego złego, zwykle jednak ostrzega się wszystkich o zachowanie umiaru i zdrowego rozsądku. Ważne jest, by jak najmniej zanieczyszczać czy zaśmiecać środowisko. Jak było tym razem? Oceńcie sami.
Zdjęcia z „imprezy” krążą w sieci
Jak zwykle w tego typu przypadkach do sieci trafiają nagrania z incydentów. Tym razem można je zobaczyć m.in. na instagramowych profilach @tatry@official i @matej.bil. Filmiki obejrzano już tysiące razy, nie obyło się też bez komentarzy.
Na filmie widać, że grupa turystów dobrze się bawi. Uroku wizycie na szczycie dodaje słoneczna pogoda. Na turystycznej kuchence gazowej stoi patelnia i talerz gotowymi naleśnikami. Te nie są podane byle jak – na wierzchu bita śmietana i maliny. W tle obok kuchenki widzimy termos i pojemniczki z potrzebnymi składnikami – olejem, mąką oraz marmoladą.
Niektórzy internauci patrzyli na nietypowy piknik z przymrużeniem oka i doceniali pomysłowość ekipy, inni byli bardzo krytyczni. „Ale piknik na wysokości! Szok!”, „Już nawet na Gerlachu zrobił się piknik. Gdzie te puste Tatry sprzed 20, chociażby lat”, „Co tym ludziom to przeszkadza. Chcą się posilić. Moim zdaniem jeśli posprzątają, to wszystko jest okej”, „Brak szacunku do gór i innych górskich wędrowców. Kicz i kabaret” – to tylko niektóre z wielu opinii, pojawiających się pod wspomnianymi filmami. Co wy sądzicie o takich zachowaniach?