Turysta zabrał na wspinaczkę… psa w torbie. Zaskakujący widok w Tatrach

Turysta zabrał na wspinaczkę… psa w torbie. Zaskakujący widok w Tatrach

Dodano: 
Turysta wędrujący z psem w torbie
Turysta wędrujący z psem w torbie Źródło:Instagram / @maciej_zaczyk_
Takiego widoku nikt się nie spodziewał. Niemiecki turysta wybierający się na Bystrą Górę spakował w torbę psa. Wszystko uwieczniono na nagraniu.

Kiedy w internecie postanowimy wyszukać hasło „co zabrać w góry”, pojawiają nam się liczne i długie listy. Kurtka przeciwdeszczowa, buty trekkingowe, plecak turystyczny, nakrycie głowy, krem z filtrem, wystarczający zapas wody… Naprawdę zawierają ona wiele rzeczy, ale na pewno nie ma tam dość sporego psa w dużej niebieskiej torbie zakupowej na ramię z dziurami wyciętymi na nogi.

Na taki doskonały pomysł wpadł jednak niemiecki turysta wybierający na wspinaczkę stromym szlakiem prowadzącym na szczyt Bystrej Góry w Tatrach Słowackich. Wszystko zarejestrował jeden z internautów, pan Maciej, którego nagranie udostępnił serwis „Tatromaniak”.

Na filmiku widać idealnie jak mężczyzna w średnim wieku wchodzi pod strome zbocze wymagające specjalnej asekuracji łańcuchami. Strój mężczyzny, specjalne spodnie i dobrze dobrane obuwie, wskazuje na pełne przygotowanie i biegłość w podróżach po górach. Do obrazu nie pasuje tylko pies w dużej niebieskiej torbie, z której wystają jedynie jego nogi.

Internauci bronią niemieckiego turysty

„Może ktoś ma pomysł, jaki cel przyświeca takim ludziom?” – zapytał internautów serwis udostępniając nagranie. Okazuje się, że nie wszyscy są przeciwni zarejestrowanej wycieczce. „Bystra Ławka to nie Orla. Każdy krok tego Pana wyważony i pewnie szczęśliwie pokonał przełęcz ze swoim pupilem. Lepsze to niż przewiązywanie psów w lesie, bo przeszkadzają w beztroskich wakacjach lub wałęsające się samotnie po ulicach. Na Słowacji widziałam wiele psiaków pokonujących szlaki” – napisała w odpowiedzi jedna z internautek.

„Dajcie ludziom żyć, może pies jest zwyczajny i to lubi, swego czasu była w Lublinie suczka Zośka która jeździła motocyklem z właścicielem, miała gogle kask i była maskotką zlotów i to uwielbiała i może tu tak samo, nie możemy nikogo oceniać po jednym zdjęciu.”.. – dodał kolejny komentujący.

Przed zabraniem psa w góry zawsze należy pamiętać o rozwadze, a przed samą wycieczką sprawdzić, czy na terenie, na który się wybieramy, nie obowiązuje zakaz wprowadzania czworonogów. W tym przypadku takiego zakazu nie było, ale czy była rozwaga?

Czytaj też:
Pierwszy pomnik kundelka w Polsce. Skąd pomnik psa w Kazimierzu Dolnym?
Czytaj też:
Kąpali się w Morskim Oku. Szokujące zdjęcia turystów z Tatr obiegły sieć

Źródło: tatromaniak.pl