Lotniska w Krakowie i Katowicach sparaliżowane. Utrudnienia dla pasażerów

Pasażerowie, którzy tuż po świętach Bożego Narodzenia mieli zaplanowane loty z lub do podkrakowskich Balic, muszą się liczyć ze sporymi utrudnieniami. Wszystko z powodu trudnych warunków pogodowych. Rzeczniczka prasowa Kraków Airport przekazała, że gęsta mgła uniemożliwia lądowania oraz starty samolotów. Podobna sytuacja była na krakowskim lotnisku już w piątek 27 grudnia.

Kraków. Odwołane i opóźnione loty z Balic

W sobotę 28 grudnia do godziny 12 w Krakowie nie wylądował żaden samolot. Maszyny są przekierowywane do Warszawy i Rzeszowa, a także do czeskiej Ostrawy. Natalia Vince doprecyzowała, że do innych miast przeniesionych zostało siedem samolotów, które docelowo miały trafić do Krakowa. Znacznie opóźnione są także zaplanowane odloty. Z kolei połączenia ze stolicy Małopolski do Amsterdamu, Frankfurtu oraz Stambułu zostały całkowicie anulowane.

Katowice. Gęsta mgła paraliżuje prace lotniska

Problemy dotknęły także lotnisko w Katowicach. Tutaj – podobnie jak w Krakowie – samoloty nie mogł ani wystartować, ani wylądować zgodnie z zaplanowanym harmonogramem. Opóźnione są wyloty do Londynu oraz Eindhoven. Z kolei maszyny, które miały zakończyć podróż na Śląsku, są przekierowywane do Warszawy oraz Wrocławia.

Przedstawiciele lotniska tłumaczyli, że lądować można przy widzialności wzdłuż drogi startowej nie mniejszej niż 300 metrów, a starty mogą odbywać się przy widzialności nie mniejszej niż 125 metrów.

Lotniska w Krakowie i Katowicach z pilnym apelem do pasażerów

Zarówno lotnisko w Krakowie, jak i w Katowicach zwróciły się z apelem do pasażerów o śledzenie aktualnych informacji na stronach internetowych przewoźników i lotnisk, ponieważ „sytuacja związana z przekierowaniami lotów jest dynamiczna”.