Tragiczny wypadek w hotelu na Wyspach Kanaryjskich. Nie żyje turysta
Jedna osoba zginęła, a druga odniosła poważne obrażenia w wyniku oderwania się balustrady w jednym z hoteli na Lanzarote. Do wypadku doszło w sobotę w obiekcie położonym na wybrzeżu Costa Teguise, trzecim pod względem wielkości kurorcie na wyspie należącej doi archipelagu Wysp Kanaryjskich. „Hiszpańska Gwardia Cywilna wszczęła już dochodzenie w sprawie bezpieczeństwa w hotelu” – podaje The Guardian.
Tragiczny wypadek w hotelu
Na miniony weekend na Lanzarote doszło do tragicznego wypadku z udziałem dwóch turystów pochodzących z Wielkiej Brytanii. Mężczyźni w wieku 56 i 54 lat spędzający urlop na najbardziej wysuniętej na wschód wyspie archipelagu Wysp Kanaryjskich w sobotę wieczorem wspólnie znaleźli się na balkonie jednego z pokoi. Niespodziewanie od konstrukcji oderwała się balustrada, a goście runęli sześć metrów w dół. „Służby ratunkowe przybyły na miejsce zdarzenia po otrzymaniu zgłoszenia około godziny 1.30 w nocy” – czytamy.
Wypadek zakończył się śmiercią na miejscu młodszego turysty. Starszy Brytyjczyk został przewieziony na oddział intensywnej terapii, gdzie jak podaje The Guardian, nadal znajduje się w stanie krytycznym.
Hiszpańska Gwardia prowadzi dochodzenie
Nazwa obiektu nie została jeszcze podana do wiadomości publicznej, wiadomo jednak, że znajduje się on w kurorcie na wybrzeżu Costa Teguise. To, w jaki sposób doszło do uszkodzenia balkonu, na drodze dochodzenia ustali Hiszpańska Gwardia Cywilna. „Zapewniamy wsparcie rodzinie zmarłego Brytyjczyka, a także rodzinie Brytyjczyka, który został ranny” – przekazał Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Wspólnoty Narodów i Rozwoju.
Medialne doniesienia o śmierci turystów na Wyspach Kanaryjskich w przeszłości zazwyczaj dotyczyły utopień. W przypadku Lanzarote zdarzały się też wypadki związane z aktywnością gejzerów, do których obserwatorzy podchodzili zbyt blisko.