Popocatepetl, nazywany także „Don Goyo”, to aktywny wulkan położony w środkowym Meksyku. Jest on drugim najwyższym szczytem w kraju (wznosi się na blisko 5400 metrów n.p.m.). Przez wiele lat pozostawał nieaktywny. Sytuacja zmieniła się w 1994 roku. Od tego momentu mamy do czynienia z mniejszymi i większymi erupcjami.
Zdarzały się sytuacje, że chmury popiołów osiągały tak ogromne rozmiary, że docierały aż do Mexico City. W maju 2023 roku wyrzut popiołu był tak wielki, że wstrzymano loty i zamknięto szkoły. Służby rozważały również ewakuację blisko trzech milionów mieszkańców.
W lutym 2024 ponownie odnotowano wzmożoną aktywność wulkanu. Lokalne władze zdecydowały się wówczas ogłosić tzw. żółty alert.
Wulkan się przebudził. Nagranie stało się hitem sieci
24 listopada 2025 roku aktywność wulkanu Popocatepetl w Meksyku po raz kolejny przyciągnęła uwagę mieszkańców oraz służb monitorujących jego zachowanie. Kamery umieszczone w miejscowości San Pedro Benito Juárez w stanie Puebla – jednej z najbliżej położonych względem krateru – zarejestrowały nową aktywność wulkanu.
Na nagraniu, które trafiło do mediów społecznościowych, można dostrzec zarówno unoszące się kłęby popiołu, jak i moment zwiększonej emisji gazów. Biało-szare chmury popiołu unoszące się nad kraterem mocno kontrastują z niebieskim niebem.
Chociaż podobne zjawiska są charakterystyczne dla wulkanu Popocatepetl, ich intensywność wywołała zrozumiałe poruszenie wśród lokalnych mieszkańców. W promieniu niecałych 100 kilometrów od wulkanicznego krateru mieszka ponad 50 milionów obywateli Meksyku.
Naukowcy podkreślają, że wybuch może wywołać dramatyczne skutki, łącznie ze skażeniem gleby, upraw rolnych i ujęć wody pitnej. W przypadku wybuchu sparaliżowany zostałby ruch lotniczy i drogowy. Eksperci zapewniają jednak, że na razie nie powinno dojść do poważniejszych aktywności wulkanicznych.
Czytaj też:
Pierwsza erupcja w historii. „Wulkaniczne wydarzenie roku”Czytaj też:
Pięć najlepszych kierunków na święta. Dolecimy bezpośrednio z Polski