Tego lepiej nie rób na lotnisku. Ekspertka ostrzega, że można sporo stracić

Tego lepiej nie rób na lotnisku. Ekspertka ostrzega, że można sporo stracić

Dodano: 
Lotnisko
Lotnisko Źródło: Shutterstock
Ekspertka podzieliła się wskazówkami, o których warto pamiętać na lotnisku. Chodzi o użycie telefonów komórkowych. Niektórzy turyści często popełniają błędy.

Każdy, kto podróżuje samolotem, powinien pamiętać o wielu zasadach bezpieczeństwa. Te wiążą się nie tylko z samym lotem czy bagażem, ale także poruszaniem się po przestrzeni lotniska. Nie wybieramy się na nie bez telefonu i używamy go do wielu rzeczy, trzeba jednak pamiętać, by robić to z głową.

Ekspertka radzi, czego nie robić na lotnisku

Ekspertka ds. bezpieczeństwa w podróży Carolyn Pearson jest dyrektorką generalną i założycielką Maiden Voyage. W zagranicznych mediach dzieli się z wczasowiczami wskazówkami, trikami i radami dotyczącymi używania telefonów komórkowych na lotniku. Szczególną uwagę zwraca na połączenia z siecią Wi-Fi.

Choć wiele osób wie, że łączenie się z darmową, ale obcą siecią, może być ryzykowne, wciąż nie wszyscy mają świadomość niebezpieczeństwa. Przez chwilę nieuwagi możemy stracić dane. Wielu oszustów przechwytuje wpisywane przez nas hasła czy wrażliwe informacje. Działą to w ten sposób, że hakerzy konfigurują na lotnisku fałszywe hotspoty Wi-Fi o nazwach podobnych do oficjalnej sieci lotniska.

Nie tylko Wi-Fi. To muszą wiedzieć podróżni

Jak zwraca uwagę ekspertka wypowiadająca się dla The Sun, pasażerowie powinni uważać też na inne rzeczy. Doradza, by uważać na popularne kody QR. „Nie skanuj kodów QR na lotnisku, ponieważ ktoś mógł przy nich manipulować” – doradza. Okazuje się, że czasem oszuści zamienią kody QR na własne drukowane wersje. Przez to możemy zostać przeniesieni na fałszywą stronę internetową. To służy m.in. do kradzieży pieniędzy. Carolyn doradza, by korzystać z tzw. portfeli RFID wykonanych z metalu, które mogą blokować sygnały elektryczne, Dzięki nim przestępcy nie mogą uzyskać cennych informacji np. z kart bankowych.

Kobieta informuje, że o swoje bezpieczeństwo możemy zadbać też jeśli podczas przebywania w hotelach nie będziemy podawać numeru pokoju na głos. To może ułatwić potencjalnym złodziejom lub oszustom podszycia się pod nas. Okazuje się, że lepiej poprosić w recepcji o wskazanie numeru pokoju na piśmie.

Ponadto przed zagrożeniami na lotnisku często ostrzegają też funkcjonariusze FBI. Ci odradzają z kolei korzystania z publicznych stacji ładowania telefonów m.in. na lotniskach, w hotelach czy centrach handlowych. Chodzi o to, że przestępcy wykorzystują publiczne porty USB do wprowadzenia na urządzenia złośliwego oprogramowania i systemów monitorujących.

Czytaj też:
Nietypowe rzeczy, których nie wniesiesz do samolotu. Uważaj na te przedmioty
Czytaj też:
Te lotniska zepsują twoją podróż. Nie zabrakło polskiego akcentu

Opracowała:
Źródło: thesun.co.uk